Papież Leon XIV (C) uczestniczy w spotkaniu z biskupami, kapłanami, diakonami, osobami konsekrowanymi i pracownikami duszpasterskimi w Katedrze Ducha Świętego, znanej również jako Katedra św. Esprit w Stambule w Turcji. Fot. EPA/ALESSANDRO DI MEO Dostawca: PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO
Papież Leon XIV w drugim dniu wizyty w Turcji spotkał się w Stambule w piątek z duchowieństwem w katedrze Ducha Świętego. Mówił o bogatej historii chrześcijaństwa na tych terenach i nazwał Turcję „ziemią świętą”. Przypomniał, że to na tej ziemi uczniów Jezusa po raz pierwszy nazwano chrześcijanami.
Katedrę Ducha Świętego, zbudowaną w pierwszej połowie XIX wieku i stanowiącą centrum katolicyzmu w Stambule, odwiedzili wcześniej papieże: Paweł VI, Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek.
Na dziedzińcu świątyni stoi pomnik Benedykta XV, wzniesiony przez Turków jeszcze za życia tego papieża, by upamiętnić jego starania na rzecz ofiar I wojny światowej oraz pomoc dla ludności ówczesnego Imperium Osmańskiego.
Wśród licznych wiernych witających Leona XIV przed katedrą była grupa Polaków.
Podczas wizyty w Turcji papieżowi towarzyszy nuncjusz apostolski arcybiskup Marek Solczyński.
W przemówieniu podczas spotkania z duchowieństwem w katedrze Leon XIV przypomniał pradawną i bogatą historię chrześcijaństwa na ziemiach obecnej Turcji. Przypomniał, że to w Antiochii pierwszy raz nazwano uczniów Jezusa chrześcijanami. - Z tego miasta święty Paweł rozpoczął niektóre ze swoich podróży apostolskich, zakładając wiele wspólnot - dodał.
- Z dumą wspominamy również wielką bizantyjską przeszłość, misyjny zapał Kościoła Konstantynopola i rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa na całym Bliskim Wschodzie. Do dziś w Turcji żyje wiele wspólnot chrześcijan obrządku wschodniego, takich jak Ormianie, Syryjczycy i Chaldejczycy, a także wspólnoty obrządku łacińskiego - powiedział Leon XIV.
Jak dodał, „Patriarchat Ekumeniczny nadal stanowi punkt odniesienia zarówno dla jego wiernych greckich, jak i dla wyznawców innych wyznań prawosławnych”.
Zaznaczył, że Kościół w Turcji jest niewielką, ale żywotną wspólnotą. Wśród najważniejszych zadań i wyzwań Leon XIV wymienił posługę duszpasterską na rzecz licznych uchodźców i migrantów przebywających w Turcji.
- Rzeczywiście, znaczna obecność migrantów i uchodźców w tym kraju stawia przed Kościołem wyzwanie przyjęcia i służby tym, którzy należą do najbardziej bezbronnych. Jednocześnie Kościół ten składa się z obcokrajowców, a wielu z was – księży, sióstr zakonnych, współpracujących w duszpasterstwie pochodzi z innych krajów - zauważył.
Papież podziękował organizacjom międzynarodowym, w tym Caritas Internationalis, za wsparcie działalności charytatywnej Kościoła, przede wszystkim za pomoc ofiarom trzęsienia ziemi z 2023 r. Zginęło w nim w Turcji ponad 50 tys. osób, a w Syrii - około 8,5 tys.
Po spotkaniu z duchowieństwem Leon XIV pojechał do domu opieki dla osób starszych, prowadzonego przez zakonnice ze zgromadzenia Małe Siostry Ubogich.
Zwracając się do podopiecznych tej placówki, papież podkreślił: - Jesteście osobami starszymi, a słowo „osoba starsza” może dziś stracić swoje prawdziwe znaczenie: w wielu kontekstach społecznych, gdzie dominują wydajność i materializm, utracono poczucie szacunku dla osób starszych. Natomiast Pismo Święte i dobre tradycje uczą nas, że – jak lubił powtarzać papież Franciszek – osoby starsze są mądrością narodu, bogactwem dla wnuków, rodzin, całego społeczeństwa.
W siedzibie delegacji apostolskiej, w której zatrzymał się papież w Stambule, Leon XIV spotkał się w piątek z rabinem Turcji.
Podczas pierwszej zagranicznej podróży swojego pontyfikatu pochodzący z USA papież wygłasza przemówienia po angielsku.
Ze Stambułu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ akl/