„Wspólnota narodowa, poza rodziną okazuje się jedynym bytem, będącym naturalnym spotkaniem się ludzi” – powiedział prof. Jan Żaryn, dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej podczas prezentacji działalności i najnowszych inicjatyw placówki.
W czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich odbyła się debata zatytułowana "Aktualność myśli narodowej i chrześcijańsko-społecznej". Podczas dyskusji zaprezentowano działalność i najnowsze inicjatywy IDMN. W dyskusji wzięli udział Dyrektor Instytutu prof. Jan Żaryn, zastępca dyrektora prof. Paweł Skibiński, dr hab. Rafał Łatka oraz dr Krzysztof Kawęcki z działu naukowego IDMN. Rozmowę poprowadził Marcin Przeciszewski, prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej.
Podczas debaty zaprezentowano działalność Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej i jego inicjatywy w postaci dwóch publikacji: "Słownika biograficznego polskiego katolicyzmu społecznego" (pod red. Rafała Łatki) oraz "Słownika biograficznego polskiego obozu narodowego" (pod red. Krzysztofa Kawęckiego).
Podczas debaty zaprezentowano działalność Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej i jego inicjatywy w postaci dwóch publikacji: "Słownika biograficznego polskiego katolicyzmu społecznego" (pod red. Rafała Łatki) oraz "Słownika biograficznego polskiego obozu narodowego" (pod red. Krzysztofa Kawęckiego). Jak zaznaczono, spotkanie było "prezentacją efektu ponad dwuletniej inicjatywy instytutu". "To jest bardzo ważna placówka w polskiej przestrzeni społecznej i naukowej" - powiedział we wprowadzeniu Marcin Przeciszewski.
Debatę rozpoczęto od odniesienia do trwającej od miesiąca wojny w Ukrainie. "Ukraińska myśl narodowa, a zarazem zakorzenienie Ukraińców, którzy walczą w obronie ojczyzny, a także w obronie wartości chrześcijańskich, to namacalny przykład, że inspiracja narodowa prowadzi do pozytywnych postaw, które oglądamy w codziennych relacjach" - mówił Jan Żaryn. Jak zaznaczył "zostaliśmy zaproszeni do zaprezentowania naszego dorobku ze szczególnym uwzględnieniem słowników. Nieprzypadkowo zostały one wybrane jako sztandar naszej aktywności".
Jak zaznaczono, spotkanie było "prezentacją efektu ponad dwuletniej inicjatywy instytutu". "To jest bardzo ważna placówka w polskiej przestrzeni społecznej i naukowej" - powiedział we wprowadzeniu Marcin Przeciszewski.
"Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej, choć w swojej aktywności jest instytucją adresowaną do całego społeczeństwa polskiego, (nie chcemy, rzecz jasna nikogo, wykluczać), niewątpliwie ma swoich naturalnych bliskich, którzy wywodzą się ze środowisk, w naszym pojęciu, gotowych do przyjęcia chrześcijańskiego dziedzictwa narodowego" - podkreślił, dodając, że "słowniki, które dzisiaj prezentujemy, są właśnie dowodem na tę tezę".
Ocenił także, że "wspólnota narodowa, którą dzisiaj odkrywamy po raz kolejny, poza rodziną okazuje się jedynym bytem, będącym naturalnym spotkaniem się ludzi ze sobą. Wszystkie pozostałe wspólnoty, które są wymyślone intelektualnie, nie są zakorzenione w tej naturalności wzajemnego oddziaływania ludzi na siebie. Kultura łączy i jednoczy, ale także, rzecz jasna, powoduje odrębności".
Przekazano, że zaprezentowane słowniki "pokazują sylwetki ludzi, którzy w jakiejś mierze dają nam przykład zachowań i wyborów, które każdy człowiek ma przed sobą do wykonania".
Paweł Skibiński wskazał z kolei, że "Instytut poczuwa się do służby publicznej". Odnosząc się ponownie do sytuacji wojennej w Ukrainie, podkreślił, że w drugiej połowie kwietnia organizacja zamierza uruchomić działania na rzecz uchodźców. "Precyzyjnie rzecz biorąc, chcielibyśmy między innymi skoncentrować się na ofercie nauczania języka polskiego osób dorosłych w oparciu o nasze centrum edukacyjne. Uważamy, że jest to pewna służebność, którą możemy jako instytut zajmujący się polską kulturą prowadzić" - podsumował.
Prof. Jan Żaryn ocenił, że "wspólnota narodowa, którą dzisiaj odkrywamy po raz kolejny, poza rodziną okazuje się jedynym bytem, będącym naturalnym spotkaniem się ludzi ze sobą. Wszystkie pozostałe wspólnoty, które są wymyślone intelektualnie, nie są zakorzenione w tej naturalności wzajemnego oddziaływania ludzi na siebie. Kultura łączy i jednoczy, ale także, rzecz jasna, powoduje odrębności".
Wyjaśniając cel i strukturę zredagowanego przez siebie "Słownika biograficznego polskiego katolicyzmu społecznego", Rafał Łatka poinformował, że każdy tom publikacji przybliża około sześćdziesięciu kilku postaci.
"Te biogramy mają różnorodny charakter, bo zasięg ich aktywności był różny. Mamy trzy kategorie biogramów. Największe, poświęcone najbardziej istotnym postaciom, obejmują niekiedy czterdzieści tysięcy znaków, więc są to obszerne noty biograficzne, niektóre po raz pierwszy przedstawione tak szczegółowo" - powiedział.
O "Słowniku biograficznym polskiego obozu narodowego" jego redaktor Krzysztof Kawęcki wspomniał, że "ma on za zadanie nie tylko przypomnieć, ale również pokazać bardzo różnorodną paletę postaw i środowisk. Pokazać, że postacie, których sylwetki zostały opisane, były osobami o różnych zawodach, różnych stanów, różnego wykształcenia. Trzeba jasno powiedzieć, że była to elita polskiego narodu ze względu na swoje społeczne zaangażowanie" - podkreślił.(PAP)
mwp/ aszw/