
W 81. rocznicę zbrodni dokonanej na ludności polskiej przedstawiciele IPN i rodzin pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów złożyli w piątek (28 lutego) wieńce przy pomniku ofiar zbrodni w Hucie Pieniackiej i zapalili znicze na miejscowym cmentarzu - jedynej pozostałości po wsi.
Delegacji na czele z wiceprezesem IPN Karolem Polejowskim towarzyszyła Dorota Dmuchowska, konsul RP we Lwowie, a także rodziny pomordowanych i członkowie Stowarzyszenia Huta Pieniacka. Po złożeniu wieńców przy pomniku ofiar zbrodni w Hucie Pieniackiej delegacja na miejscowym cmentarzu przy nielicznych ocalałych nagrobkach ofiar zbrodni zapalili znicze. Modlitwę przy pomniku i na cmentarzu odmówił ks. Tomasz Trzaska z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
28 lutego 1944 r. mordu na ludności polskiej w Hucie Pieniackiej w obecnym obwodzie lwowskim dokonali Ukraińcy z 14. Dywizji Grenadierów SS Galizien, Ukraińskiej Policji Pomocniczej i oddziałów OUN-UPA przy udziale okolicznych chłopów. Otoczyli Hutę Pieniacką, mieszkańców spędzili do centrum miejscowości, gdzie mężczyzn zabijali na miejscu. Potem ludzi, w tym kobiety, dzieci i starców, palili żywcem w stodołach, rozstrzeliwali lub mordowali bronią białą. Wieś została spalona i doszczętnie zniszczona, dobytek rozkradziony. Według szacunków zginęło ok. 850 osób.
Po wojnie Huta Pieniacka nie została odbudowana. W 2005 r. staraniem bliskich ofiar zbrodni w Hucie Pieniackiej oraz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa na miejscu tragedii stanął pomnik. W 2008 r. zarejestrowano Stowarzyszenie Huta Pieniacka. Z inicjatywy jego członków został uporządkowany cmentarz, a kilkanaście ocalałych nagrobków odnowiono.
Skoordynowana akcja mordowania Polaków przez ukraińskich nacjonalistów rozpoczęła się na Wołyniu 11 lipca 1943 r., który później został nazwany krwawą niedzielą. Oddziały UPA zaatakowały w 99. miejscach polskie wsie - mieszkańców mordowały, grabiły dobytek, zabudowania paliły. Według ustaleń historyków w latach 1943–1945 z rąk ukraińskich nacjonalistów zginęło 100-120 tys. Polaków. Ofiarami mordów byli również, w dużo mniejszej skali, Rosjanie, Ukraińcy, Żydzi, Ormianie, Czesi i przedstawiciele innych narodowości. Kolejne setki tysięcy zostały zmuszone do ucieczki i straciły dorobek pokoleń. Około 1500 skupisk polskiej ludności zniknęło z powierzchni ziemi.
Dla upamiętnienie ofiar Zbrodni Wołyńskiej i innych mordów w czasie II wojny światowej Sejm 22 lipca 2016 r. ustanowił 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
wus/