Wojna na Ukrainie pokazuje, że słów i wartości Konstytucji 3 maja – reforma oraz współpraca – nie możemy uznać za pewnik w dzisiejszej Europie – mówił w czwartek w ambasadzie RP w Sztokholmie przewodniczący szwedzkiego parlamentu (Riksdagu) Andreas Norlen.
Uczestniczący w obchodach polskiego Święta Narodowego Trzeciego Maja Norlen w swoim wystąpieniu docenił pomoc, jakiej Polacy oraz Litwini udzielają Ukrainie. "Polska i Litwa są bardzo zaangażowane w opiekę nad uchodźcami, a także wspierają Ukrainę w innych aspektach" - podkreślił.
Przewodniczący Riksdagu zapewnił o mocnym wsparciu Ukrainy "zarówno w Szwecji, jak i w szwedzkim parlamencie". "Decyzje, m.in. o przekazaniu broni i sprzętu wojskowego, w tym broni przeciwpancernej, mają rangę historyczną" - powiedział.
Premier Szwecji Magdalena Andersson powiedziała w czwartek w Warszawie podczas Międzynarodowej Konferencji Darczyńców dla Ukrainy, której była współgospodarzem, że jej kraj przeznaczy 23 mld dolarów na rzecz Ukrainy.
W ambasadzie RP w Sztokholmie Norlen o ofiarach wojny w Ukrainie zaznaczył: "Nie powinniśmy pamiętać o nich, bo zginęli, ale dlatego, że żyli".
Część oficjalną obchodów Święta Narodowego Trzeciego Maja w Szwecji zakończono minutą ciszy ku czci ofiar rosyjskiej agresji.
Współgospodarzem uroczystości był ambasador Litwy, a gościem honorowym ambasador Ukrainy w Sztokholmie. Sala udekorowana była nie tylko polską i litewską flagą, ale również flagami Szwecji, Ukrainy oraz Unii Europejskiej.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
zys/ akl/