Jesteśmy wdzięczni zwycięzcom wielkiej Bitwy Warszawskiej za to, czego dokonali sto lat temu; zwyciężyli dzięki heroizmowi żołnierzy Wojska Polskiego, talentom dowódców i poświęceniu narodu – mówił szef MON Mariusz Błaszczak rozpoczynając uroczystą odprawę wart na pl. Piłsudskiego w Warszawie.
W sobotę w południe przed grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie rozpoczęła się uroczysta odprawa wart - główna uroczystość przypadającego 15 sierpnia święta Wojska Polskiego.
W uroczystości na placu Piłsudskiego uczestniczą: prezydent Andrzej Duda, minister obrony Mariusz Błaszczak, kierownicza kadra MON i sekretarz stanu USA Mike Pompeo, który ze strony amerykańskiej podpisał umowę o wzmocnionej współpracy obronnej między naszymi krajami, przewidującą ulokowanie w Polsce wysuniętego stanowiska dowodzenia V Korpusu wojsk lądowych USA.
Na placu Piłsudskiego są obecni także przedstawiciele polskich władz, marszałkowie: Sejmu i Senatu, przewodniczący litewskiego parlamentu oraz ministrowie obrony: Szwecji i Rumunii.
Prezydent przybył na miejsce w asyście szwadronu kawalerii Wojska Polskiego.
Szef MON powitał uczestników uroczystości upamiętniających setną rocznicę Bitwy Warszawskiej. "Jesteśmy potomkami zwycięzców wielkiej Bitwy Warszawskiej, jesteśmy im wdzięczni za to, czego dokonali sto lat temu. Zwyciężyli dzięki heroizmowi żołnierzy Wojska Polskiego, dzięki talentom dowódców Wojska Polskiego i dzięki poświęceniu polskiego narodu. Pamięć o tych czynach będzie wieczna" - oświadczył szef MON.
Jak dodał, są oni przykładem do naśladowania, jak postępować w naszych czasach.
Następnie odbył się apel poległych. Oddano też salut Narodowy - 21 salw armatnich. (PAP)
autor: Marzena Kozłowska, Jakub Borowski
mzk/ brw/ mrr/