Jeżeli nie uda nam się przezwyciężyć zaszłości historycznych, nigdy nie będziemy mogli czuć się bezpiecznie – powiedział wojewoda lubelski Lech Sprawka podczas obchodów 83. rocznicy agresji Rosji sowieckiej na Polskę i Dnia Sybiraka w Lublinie.
Wojewoda podczas sobotnich uroczystości na pl. Litewskim powiedział, że "dzisiejsza uroczystość umożliwia pokłonienie się oraz wyrażenie współczucia wszystkim ofiarom i bohaterom czasu II wojny światowej". Zdaniem Sprawki, w historii Polski od XVIII w. powtarzały się zdarzenia, których skutkiem była utrata przez Polskę niepodległości.
Wspominając zbrojny atak Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, zwrócił uwagę, że "jeżeli nie uda nam się przezwyciężyć zaszłości historycznych oraz jeśli nie dojdzie do wspólnego działania krajów nadbałtyckich i tych krajów, które są bezpośrednimi sąsiadami Rosji, nigdy nie będziemy mogli czuć się bezpiecznie".
Po złożeniu kwiatów przy pomniku Nieznanego Żołnierza na pl. Litewskim uczestnicy obchodów przemaszerowali na Skwer Dzieci z Pahiatua i złożyli kwiaty pod pomnikiem Matki Sybiraczki. Następnie udali się pod pomnik Ofiar Katynia.
Sprawka zaapelował do wspólnego działania, które "niezależnie od postaw krajów zachodnich Europy, da nam poczucie bezpieczeństwa Polski i wszystkich tych państw".
Wezwał polską klasę polityczną, aby "rywalizacja wokół różnych obszarów życia wewnętrznego kraju, nie została przeniesiona w obszar relacji międzynarodowych". "W przeciwnym wypadku, nigdy nie uzyskamy poczucia niezawisłości, niezależności, suwerenności bez płacenia jakiejś ceny tym, którzy będą uczestniczyć w realizacji polskiej polityki międzynarodowej" - dodał.
Po złożeniu kwiatów przy pomniku Nieznanego Żołnierza na pl. Litewskim uczestnicy obchodów przemaszerowali na Skwer Dzieci z Pahiatua i złożyli kwiaty pod pomnikiem Matki Sybiraczki. Następnie udali się pod pomnik Ofiar Katynia, gdzie uroczystości zakończyły się.
17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na tereny II Rzeczpospolitej. Sowiecka napaść na Polskę była realizacją układu podpisanego w Moskwie 23 sierpnia 1939 r. przez ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Joachima von Ribbentropa oraz ludowego komisarza spraw zagranicznych Związku Radzieckiego Wiaczesława Mołotowa, pełniącego jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych (premiera).
Po napaści ZSRR na Polskę aresztowano ponad 200 tys. Polaków - oficerów, policjantów, ziemian, prawników. Wszystkim obywatelom II RP narzucono obywatelstwo radzieckie. Masowe wywózki na Syberię objęły 1 mln 350 tys. Związek Sowiecki, uczestnicząc wspólnie z III Rzeszą w rozbiorze Polski, zajął w 1939 r. obszar o powierzchni ponad 190 tys. km kw. z ludnością liczącą ok. 13 mln osób. Wśród nich było około 5 milionów Polaków, pozostali to Ukraińcy, Białorusini i Żydzi. Liczba wszystkich ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939-1941 znaleźli się pod sowiecką okupacją, do dziś nie jest w pełni znana.(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ dki/