W pszczyńskim zamku powstają zdjęcia do filmu „Chopin, Chopin!”. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej poinformowano, że w sali lustrzanej, którą zdobią dwa ogromne XIX-wieczne lustra, filmowcy nakręcą scenę balu z udziałem 250 statystów.
Film „Chopin, Chopin!” opowiada o kilkunastu wybranych momentach z ostatnich 15 lat życia Fryderyka Chopina, który wówczas chorował na gruźlicę. W rolę wirtuoza fortepianu wciela się Eryk Kulm. Za reżyserię odpowiada Michał Kwieciński.
Część zdjęć do filmu powstaje w pszczyńskim zamku. Udokumentowane początki murowanego zamku w tym miejscu sięgają XV w., po licznych przebudowach obecnie ma formę pałacu w stylu neobarokowym z parkiem angielskim. Zamek w Pszczynie był siedzibą magnatów przemysłowych. Jednym z nich był książę Hans Heinrich XV von Pless. Zamek zyskał popularność wśród turystów m.in. dzięki opowieściom o jego żonie, którą była Mary Theresa Olivia Cornwallis-West. Ze względu na niezwykłą urodę nazywano ją księżną Daisy, czyli Stokrotką.
„Niemiecka arystokracja czerpała wzorce z tego, co było modne, a moda skupiała się wokół Paryża. W związku z tym pszczyński pałac wzorowano na architekturze paryskiej. To jeden z najpiękniejszych pałaców w Polsce, który doskonale wpisuje się w klimat, którego poszukiwaliśmy” – wyjaśnił scenograf Marcel Sławiński.
We wnętrzach pszczyńskiego zamku nagrana zostanie scena balu z udziałem 250 statystów. Zdjęcia będą realizowane m.in. w dwukondygnacyjnej sali lustrzanej. Zdobią ją dwa ogromne lustra, które zostały wykonane w Paryżu i przewiezione do Pszczyny w XIX w., a także pięć kryształowych żyrandoli.
„Będzie to bardzo ważna scena, w której Chopin czuje się fatalnie, ale musi udawać, że czuje się świetnie. W pewnym momencie zaczyna improwizować, co uwielbia, gra utwór, o który poprosił go gospodarza. Dostaje ataku gruźlicy… Z jednej strony dowiadujemy się, jak funkcjonuje w Paryżu, a z drugiej strony w jakim jest stanie psychofizycznym”– powiedział Kwieciński.
Kostiumografka Justyna Stolarz przyznała, że przygotowanie kostiumów dla 250 statystów było wyzwaniem. Zwłaszcza że scen zbiorowych podobnej wielkości było kilka, a każda wymagała innych kostiumów. „Żaden magazyn w Europie nie miał odpowiedniej liczby kostiumów, dlatego szukałyśmy ich w kilku krajach” – podkreśliła. Za kostiumy odpowiada wraz z Magdaleną Biedrzycką.
Ekipa filmowa zaplanowała próbę oraz trzy dni zdjęciowe w pszczyńskim zamku. Następnie ma przenieść się z Górnego na Dolny Śląsk.
Film „Chopin, Chopin!” jest kręcony w Polsce, we Francji oraz na Majorce. Budżet ma wynieść około 64 mln zł. Scenariusz napisał Bartosz Janiszewski, autorem zdjęć jest Michał Sobociński, a za scenografię odpowiada Katarzyna Sobańska i Sławiński. Producentem jest Akson Studio, a koproducentem m.in. Telewizja Polska i Instytucja Filmowa Silesia Film. Projekt dofinansował Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Premierę filmu „Chopin, Chopin!” zaplanowano na jesień 2025 r. Wówczas ma odbyć się także XIX Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina.(PAP)
pato/ aszw/