Tablicę upamiętniającą 100. rocznicę powstania Armii Ochotniczej walczącej z bolszewikami w 1920 r. odsłonięto w sobotę w Sosnowcu (Śląskie). Szeregi tej armii zasiliło podczas wojny polsko-bolszewickiej ponad 4 tys. ochotników z Zagłębia Dąbrowskiego.
Ufundowana przez Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Katowicach tablica znajduje się na ścianie kamienicy przy ul. Warszawskiej 6 w Sosnowcu, gdzie przed 100 laty mieściły się siedziba władz miejskich i komisja werbunkowa.
"Przed 100 laty, 18 lipca 1920 r., była niedziela, od blisko 3 tygodni Polacy uzmysłowili sobie, w jak ogromnym są niebezpieczeństwie, że pod znakiem zapytania stoi tak niedawno odzyskana niepodległość i że tej niepodległości nie ocali się, gdy nie stanie razem cały naród, i to się stało w lipcu 1920 r." – powiedział podczas uroczystości prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek.
"Zwycięstwo, które przyszło kilka tygodni później, nie byłoby możliwe, gdyby wojsko polskie nie otrzymało wsparcia narodu" – dodał, podkreślając, że żołnierze służb ochotniczych – ok. 100 tys. ludzi – wnieśli wówczas do armii zawodowej ducha zwycięstwa. "Sosnowiec i ziemia zagłębiowska dała również swoją kroplę krwi przed 100 laty, to piękny i odważny czyn synów tej ziemi, musimy i chcemy o tym pamiętać" - podkreślił prezes IPN.
"My, jako naród polski, honor, odwagę, męstwo, a nade wszystko umiłowanie wolności mamy we krwi. Odsłaniając tablicę pamiątkową chcielibyśmy oddać hołd tym wszystkim ochotnikom, którzy walczyli i oddali życie za to, żeby Polska była niepodległa. Chcę w imieniu wszystkich mieszkańców miasta podziękować tym ochotnikom-bohaterom, podziękować za odwagę męstwo, patriotyzm i za to, że walczyli dla nas" - powiedziała przewodnicząca Rady Miasta Sosnowca Ewa Szota.
W setną rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami w Bitwie Warszawskiej 1920 r. Instytut Pamięci Narodowej oddaje hołd ochotnikom wojny polsko-bolszewickiej poprzez odsłonięcie w różnych miejscowościach kilkunastu tablic memoratywnych poświęconych Armii Ochotniczej 1920 roku w miejscach komisji werbunkowych.
Akcja werbunkowa do Armii Ochotniczej doprowadziła w bardzo krótkim czasie do dużego odzewu ze strony społeczeństwa polskiego. Na apel Rady Obrony Państwa, podpisany przez marszałka Józefa Piłsudskiego: "Niech na wołanie Polski nie zabraknie żadnego z jej wiernych i prawych synów, co wzorem ojców i dziadów pokotem położą wroga u stóp Rzeczypospolitej. Wszystko dla zwycięstwa! Do broni!", odpowiadały wszystkie środowiska i stany. W szeregi Armii Ochotniczej wstąpiło ponad 100 tysięcy osób. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ aszw/