Relacje, które stanowią fabułę tego filmu powstawały w tych miejscach w których 78 lat temu działa się historia – powiedział w środę szef UdsKiOR minister Jan Józef Kasprzyk podczas premiery filmu dokumentalnego poświęconego najważniejszej bitwie Armii Andersa.
Podczas premiery w warszawskim kinie „Atlantic” szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk powiedział, że znacząca część materiałów do filmu powstała w czasie podróży weteranów 2. Korpusu do Bolonii zorganizowanej w 2021 r. Jej celem było upamiętnienie rocznicy powstania Armii Andersa. „Relacje, które stanowią fabułę tego filmu powstawały w tych miejscach w których 78 lat temu działa się historia. Tę historię opowiedzieli ci, którzy kilkanaście miesięcy przed opisywanymi wydarzeniami byli niewolnikami na nieludzkiej ziemi. Później stali się zwycięzcami w wielkim pochodzie gen. Andersa przez Półwysep Apeniński” – podkreślił minister Kasprzyk.
Dodał, że po zakończeniu II wojny światowej żołnierze Andersa zostali wygnańcami, którzy nie mogli powróci do Polski lub „po powrocie stali się obywatelami trzeciej lub czwartej kategorii za to, że nigdy nie zdradzili Polski”, a ich marzeniem było "napisanie ostatniego rozdziału tej historii". Zauważył, że stawiany sobie przez weteranów cel i tytuł filmu nawiązują do tytułu książki gen. Władysława Andersa „Bez ostatniego rozdziału. Wspomnienia z lat 1939-1946”, w której deklarował, że jego misja zakończy się dopiero po powrocie jego żołnierzy do wolnej Polski.
„Każda z tych historii to temat na odrębny film. Można iść za opowieścią każdego z tych bohaterów. To doświadczenie wszystkich pracujących przy tym filmie” – powiedział po premierowej projekcji reżyser Tomasz Łysiak. Dodał, że starał się podążać mniej znanymi śladami bohaterów, a to sprawiło, że dostrzegł, że historia ta wciąż nie została w pełni opowiedziana. „Dopiero opowieści bohaterów tamtej bitwy otwierają na tę historię” – podkreślił reżyser. Dodał, że w czasie prac nad filmem zaskoczyło go zróżnicowanie biografii weteranów spod Monte Cassino, którzy docierali tam nie tylko z sowieckiej niewoli, ale też ze służby w Wehrmachcie, dokąd wcześniej zostali przymusowo wcieleni. „Wszystkie te opowieści łączy próba odpowiedzi na pytanie, o co walczyli. Z tych opowieści wyłania się także polskie serce” – powiedział. Dodał, że ma nadzieję, że film sprowokuje widzów do pytań o siebie samych.
„Monte Cassino – ostatni rozdział” to opowieść o bitwie pod Monte Cassino zrealizowana metodą reportażu uczestniczącego przez pisarza, historyka i publicystę Tomasza Łysiaka. Na scenariusz składają się wspomnienia weteranów – Władysława Dąbrowskiego, Alfonsa Mrzyka, Leona Piesowockiego, Edwarda Moczulskiego, Czesław Balca, Mariana Bajdy, Feliksa Osińskiego i najmłodszego żołnierza 2. Korpusu - Krzysztofa Flizaka, kapitana armii USA, który jako dziesięcioletni chłopiec trafił do Junackiej Szkoły Kadetów w Palestynie. Uzupełniają je archiwalne fotografie oraz omówienie przebiegu bitwy o Monte Cassino.
Film powstał dzięki wsparciu ze środków Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych przeznaczonych na finansowanie lub dofinansowanie zadań związanych z kultywowaniem i upowszechnianiem tradycji walk o niepodległość i suwerenność Rzeczypospolitej Polskiej oraz pamięci o ofiarach wojny i okresu powojennego.
Tomasz Łysiak jest scenarzystą fabularyzowanych dokumentów w reżyserii Macieja Pawlickiego „Śluby rycerskie” (2011) – o postaci Pawła Włodkowica i jego działaniom w czasie soboru w Konstancji, „Dybowski 1863” (2013) – o aresztowaniu przez władze carskie Benedykta Dybowskiego i „Hołd carów” (2013) – o hołdzie Szujskich na Zamku Królewskim w 1611 r., a także scenarzystą serialu dokumentalnego „Cud Wisły” (2020), opowiadającego o zwycięstwie nad bolszewikami w 1920 oraz autorem reportażu historycznego „Noc Belwederska”, opisującego wydarzenia związane z wybuchem Powstania Listopadowego.
Był także współautorem (wraz z Marcinem Wolskim, Antonim Krauze i Maciejem Pawlickim) scenariusza filmu „Smoleńsk” (2014) w reżyserii Antoniego Krauzego oraz głównym scenarzystą filmu fabularnego „Legiony” w reżyserii Dariusza Gajewskiego. Drugim reżyserem filmu „Monte Cassino – ostatni rozdział” jest Tadeusz Łysiak, nominowany za film „Sukienka” do Oscara za najlepszy film krótkometrażowy.
Masyw Monte Cassino, wraz ze znajdującym się na wzgórzu klasztorem benedyktynów, było w czasie II wojny światowej kluczową niemiecką pozycją obronną na tzw. linii Gustawa, mającą uniemożliwić aliantom zdobycie Rzymu. 18 maja 1944 r. po niezwykle zaciętych walkach zdobył je 2 Korpus Polski dowodzony przez gen. Władysława Andersa. W bitwie zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Bitwa została uznana za najważniejszy symbol poświęcenia żołnierzy Armii Andersa.(PAP)
Autor: Michał Szukała
szuk/ aszw/