Postać Jan Ficka, żołnierza NSZ o pseudonimie Jamnik, upamiętniona została w poniedziałek w Węgierskiej Górce. Jego mogiła w sołectwie Cięcina została oznaczona plakietą „Grób weterana walk o wolność i niepodległość Polski” – podał katowicki oddział IPN.
"Uroczystość oznaczenia grobu plakietą poprzedziła msza św. w kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Węgierskiej Górce, skąd jej uczestnicy przemaszerowali na cmentarz w Cięcinie, na którym spoczywa Jan Ficek. Jego szczątki zostały odnalezione w wyniku prac poszukiwawczych, prowadzonych przez IPN wiosną 2016 roku. Pogrzeb państwowy miał miejsce 19 lipca ubiegłego roku" – powiedziała PAP Monika Kobylańska z katowickiego oddziału IPN.
Jan Ficek urodził się 9 maja 1923 roku. w Ciścu na Żywiecczyźnie. W 1939 roku. uczestniczył wraz z rodziną w budowie umocnień dla Wojska Polskiego - fortu "Wędrowiec" w Węgierskiej Górce. Po II wojnie został powołany do służby w tak zwanym ludowym wojsku polskim. Uciekł i wstąpił do partyzantki niepodległościowej. Przyjął pseudonim Jamnik, był żołnierzem Zgrupowania Oddziałów Leśnych VII Śląskiego Okręgu NSZ kpt. Henryka Flamego "Bartka". Pełnił służbę w Samodzielnym Oddziale Leśnym im. "Szarego" dowodzonym przez por. Antoniego Bieguna "Sztubaka".
"Uroczystość oznaczenia grobu plakietą poprzedziła msza św. w kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Węgierskiej Górce, skąd jej uczestnicy przemaszerowali na cmentarz w Cięcinie, na którym spoczywa Jan Ficek. Jego szczątki zostały odnalezione w wyniku prac poszukiwawczych, prowadzonych przez IPN wiosną 2016 roku. Pogrzeb państwowy miał miejsce 19 lipca ubiegłego roku" – powiedziała PAP Monika Kobylańska z katowickiego oddziału IPN.
Jan Ficek został zamordowany we wrześniu 1946 r. w Grodkowie przez funkcjonariuszy katowickiego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w operacji o kryptonimie "Lawina". Jego doczesne szczątki zostały odnalezione w wyniku prac poszukiwawczych prowadzonych przez IPN wiosną 2016 roku.
Oddział Henryka Flamego ps. Bartek był największym antykomunistycznym ugrupowaniem w Beskidach i okolicy. Liczył kilkuset żołnierzy i podobną liczbę współpracowników. Stoczył wiele walk z UB i KBW. Od lipca 1946 roku w oddziale działali agenci bezpieki, którzy we wrześniu zorganizowali fikcyjny przerzut części zgrupowania na Zachód. Według ustaleń IPN żołnierzy "Bartka" przewieziono na Opolszczyznę w trzech transportach i zamordowano.
Zarówno Flame jak i Biegun nie wyjechali na Opolszczyznę. "Bartek" w marcu 1947 roku ujawnił się w Bielsku, a 1 grudnia tego samego roku został zastrzelony przez milicjanta. "Sztubak" zaczął się ukrywać. W 1948 roku został aresztowany. Za działalność w NSZ i NZW skazano go na 15 lat więzienia, wyszedł po ośmiu. Zmarł w 2001 roku. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ aszw/