Władze Moskwy po raz kolejny zakazały przeprowadzenia akcji Przywracanie Imion, upamiętniającej ofiary represji stalinowskich – powiadomiła redakcja Radia Wolna Europa.
Formalnie jako przyczynę odmowy mera rosyjskiej stolicy podała „rozprzestrzenianie się koronawirusa”.
Akcja, którą organizowało zlikwidowane przez władze Stowarzyszenie Memoriał, odbywała się co roku 29 października, czyli w przeddzień obchodzonego w Rosji 30 października oficjalnego Dnia Pamięci Ofiar Represji Politycznych.
Przywracanie Imion organizowano zawsze w centrum Moskwy, przy Kamieniu Sołowieckim, który upamiętnia ofiary represji. Przez cały dzień, od rana do wieczora, odczytywano tam nazwiska osób aresztowanych, skazanych i rozstrzelanych w okresie czystek stalinowskich, rozpoczętych w 1937 roku.
Ideą akcji Przywracanie Imion jest przypomnienie o każdym człowieku, który zginął podczas wielkich czystek lat 30. bądź zmarł w łagrze. Uczestnicy inicjatywy, zmieniając się, wyczytują nazwiska ofiar, a także ich daty urodzenia i śmierci, zawód i narodowość. Nierzadko nazwisko odczytują potomkowie represjonowanych. Memoriał rozpoczął tę akcję w 2007 roku.
Kamień Sołowiecki upamiętnia ofiary represji politycznych w Związku Sowieckim i znajduje się w centrum Moskwy, na Placu Łubiańskim, naprzeciwko siedziby dawnej siedziby KGB (obecnie Federalnej Służby Bezpieczeństwa). Pomnik odsłonięto 30 października 1990 roku dzięki staraniom Stowarzyszenia Memoriał.
Władze stolicy już piąty raz z rzędu zakazują upamiętnienia ofiar represji 29 października. (PAP)
rsp/ szm/