Relacje i zeznania świadków nie pozwalają nam jednoznacznie ustalić okoliczności śmierci Jana Rodowicza „Anody". Obawiam się, że nigdy nie dowiemy się jak naprawdę zginął - mówi PAP Piotr Lipiński, autor książki o bohaterskim uczestniku akcji pod Arsenałem, której 72. rocznica mija 26 marca.
Rozproszenie archiwaliów to jedne z najważniejszych wyzwań, z jakim mierzą się historycy badający dzieje polskiej emigracji politycznej z lat 1939–1990 - mówił prezes IPN Łukasz Kamiński podczas sympozjum, które rozpoczęło się w środę w Centrum Edukacyjnym IPN w Warszawie.
Pomimo negatywnego stanowiska niemieckiego MSW, Związek Polaków w Niemczech (ZPwN) - wkraczając na drogę sądową - kontynuuje starania o przyznanie mieszkającym w tym kraju od pokoleń Polakom statusu mniejszości narodowej.
Największy zbiornik wodny starożytnego Rzymu odkryto podczas budowy stacji trzeciej linii metra w Wiecznym Mieście - ogłosili w środę archeolodzy. Zbiornik znajduje się w rejonie bazyliki świętego Jana na Lateranie.
Węgierskie MSZ wezwało w środę amerykańskiego charge d'affaires w tym kraju Andre Goodfrienda, by złożył wyjaśnienia w związku z wypowiedzią republikańskiego senatora Johna McCaina, który nazwał premiera Węgier Viktora Orbana "neofaszystowskim dyktatorem".
Michał Matys, Anna Dudzińska, Jakub Szymczuk i Łukasz Kowalski zostali laureatami IV edycji nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego dla autorów rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo informacji: tekstów, relacji radiowych, telewizyjnych i fotografii.
Sprawa kierowania zabójstwem ks. Jerzego Popiełuszki to jeden z wątków obszernego śledztwa ws. związku przestępczego w MSW w latach 1956-1989 - przypomina pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej, odnosząc się do niedawnego apelu w sprawie tego postępowania.
70 lat temu, 3 grudnia 1944 r. w Budach-Borze koło Brzeszcz przebywało w domu Zdrowaków czterech partyzantów z oddziału AK „Sosienki”. Byli oni uciekinierami z KL Auschwitz. Zdradzeni przez jednego z esesmanów, z którym prowadzili pertraktacje w sprawie dostarczenia broni, zostali otoczeni przez oddział SS.
Alois Brunner, bliski współpracownik Adolfa Eichmanna, odpowiedzialny za deportacje ok. 125 tys. Żydów do obozów zagłady, przez kilkadziesiąt lat żył w Damaszku i korzystał z ochrony syryjskiego reżimu - poinformował dyrektor Centrum Wiesenthala w Jerozolimie Efraim Zuroff.