Wsparcie dla działaczy opozycji demokratycznej w PRL znajdujących się dziś w trudnej sytuacji powinno zostać zapisane ustawowo - zgodzili się uczestnicy poniedziałkowego spotkania w Senacie. Według szacunków IPN kwestia ta może dotyczyć 250 tys. osób.
Do udziału w obchodach 150. rocznicy wybuchu powstania styczniowego zaapelował w czwartek marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak. W całym regionie zaplanowano kilkadziesiąt lokalnych uroczystości poświęconych powstaniu.
Mija 68. rocznica Marszów Śmierci. Począwszy od 17 stycznia Niemcy - uciekający przed Armią Czerwoną – wyprowadzili z kompleksu obozowego Auschwitz do innych obozów około 56 tys. więźniów. Drogi nie przeżyło co najmniej 9 tys. z nich.
W ramach ósmej edycji programu „Patriotyzm Jutra” stołeczne Muzeum Historii Polski wspiera projekty promujące polskie dzieje i nowoczesne postawy patriotyczne. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które finansuje program, przeznaczy na jego realizację 2,5 mln złotych.
O roli powstania styczniowego w kształtowaniu się tożsamości narodowej dyskutowali w środę historycy i prawnicy na konferencji "Pamięć i odpowiedzialność", zorganizowanej na Uniwersytecie Łódzkim w 150. rocznicę wybuchu powstania.
47 tys. zł zadośćuczynienia przyznał w środę opolski sąd okręgowy opozycjoniście Zbigniewowi Bereszyńskiemu za to, że w czasach PRL był internowany i dwa razy zatrzymywany. Wcześniej Bereszyńskiemu przyznano z tego tytułu 15 tys. zł.
22 stycznia 1863 r. Manifestem Tymczasowego Rządu Narodowego rozpoczęło się Powstanie Styczniowe, największy w XIX w. polski zryw narodowy. Pochłonęło ono kilkadziesiąt tysięcy ofiar i w ogromnym stopniu wpłynęło na dążenia niepodległościowe następnych pokoleń.
Gdański oddział IPN przygotował wystawę poświęconą "Gryfowi Pomorskiemu" - wojskowo-cywilnej organizacji konspiracyjnej, która działała głównie na Pomorzu w latach 1941-1945. Ekspozycję mogą wypożyczać np. szkoły czy lokalne muzea.
Białoruś może przeprowadzić ekshumację w Kuropatach pod Mińskiem, gdzie spoczywają ofiary stalinowskich represji, jeśli Polska za to zapłaci - oświadczył we wtorek na konferencji prasowej prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka.