84 lata temu, 18 września 1939 roku, władze węgierskie – pomimo sojuszu z hitlerowskimi Niemcami – otworzyły granicę dla dziesiątek tysięcy polskich uchodźców cywilnych i wojskowych. W pomoc Polakom zaangażowało się wielu Węgrów i organizacji polonijnych. Polacy uciekali przed Niemcami i Sowietami.
Historyk Daniel Korbel mówi PAP, że zamordowanie 28 Polaków i 8 Czechów w odwecie za akcję partyzancką pokazało brutalność okupacji niemieckiej. „My na terenach okupowanej Rzeczypospolitej mieliśmy takich Żywocic dziesiątki. Dla Czechów to jest szokujący przykład takiej brutalnej, ludobójczej okupacji niemieckiej” – ocenia.
Otwarcie nowej siedziby Muzeum Wojska Polskiego w nowo powstałym pawilonie wystawowym zlokalizowanym na terenie Cytadeli Warszawskiej przy pl. Gwardii Pieszej Koronnej odbędzie się 13 sierpnia – informuje PAP rzecznik prasowy placówki Tomasz Szumański.
Archiwum Akt Nowych wzbogaciło się o dokumenty ppłk. Stanisława Jastrzębskiego ps. Kopeć, wśród których jest duży zbiór dokumentów i zdjęć dotyczących Batalionu „Parasol”, którego żołnierzem był „Kopeć”.
Dziewięciu bohaterów powstania spocznie dziś na poświęconej ziemi u boku swoich towarzyszy broni. Ich walka to nasza dzisiejsza wolność – powiedział zastępca prezesa IPN dr hab. Karol Polejowski podczas uroczystości pogrzebowych szczątków dziewięciu bezimiennych cywilów i żołnierzy Powstania Warszawskiego.
Powstańcza ofensywa trwała na Ochocie kilka godzin, obrona – jedenaście dni. Przez cały ten czas dokonywało się zaplanowane ludobójstwo cywilów, przeprowadzane przez Niemców, ale w znacznie większym stopniu przez kolaboranckie oddziały Rosyjskiej Wyzwoleńczej Armii Ludowej.
Sandarmoch zajmuje jedno z głównych miejsc w pamięci o sowieckim terrorze i imperialnej polityce stalinizmu - mówi PAP autorka książki „Sandarmoch. Dramaturgia znaczeń” Irina Flige. Książka ukazuje się 5 sierpnia, w Dzień Pamięci o Ofiarach Politycznych Represji w Sandarmochu.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek uczestniczył w czwartek w uroczystościach w 108. rocznicy bitwy pod Jastkowem (Lubelskie). „To czas zadumy nie tylko nad tym, co było 108 lat temu, ale również nad tym, co się dzieje za naszą wschodnią granicą” – powiedział szef MEiN.