"140 uderzeń na minutę"- wystawę pod takim tytułem, prezentującą związki pomiędzy polską kulturą rave a sztuką współczesną w Polsce, będzie można oglądać od soboty w warszawskim Muzeum nad Wisłą, pawilonie Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Wśród prezentowanych prac znalazły się dzieła takich artystów jak m.in. Paweł Althamer, Wilhelm Sasnal, Rafał Bujnowski, grupa CUKT, Grupa Ładnie, Wspólnota Leeeżeć, Jacek Sienkiewicz czy Agnieszka Tarasiuk.
Na wystawie eksponowane będą instalacje i dokumentacje akcji trójmiejskiej grupy CUKT (Centralny Urząd Kultury Technicznej), która organizowane przez siebie imprezy formowała w pastisze wieców politycznych. Zwiedzający zobaczą także rzeźby, filmy oraz posłuchają muzyki elektronicznej.
Tytuł wystawy nawiązuje do liczby uderzeń na minutę w klasycznym techno (140 bpm - beats per minutę). Termin rave używany był na określenie "podziemnych" imprez tanecznych z muzyką elektroniczną, które cieszyły się dużą popularnością w Polsce pierwszej połowy lat 90. Jak oceniają twórcy wystawy, "były z jednej strony wyrazem często naiwnego, ale i autentycznego optymizmu okresu transformacji. Z drugiej strony manifestowały się w nich lęki czasów cywilizacyjnego i technologicznego przyspieszenia".
"Ważnym aspektem tej wystawy była próba przepisania historii sztuki lat 90., odejście od prymatu sztuki +poważnej+, podejmujące zmagania ze społeczeństwem, jego kształtem, tożsamością. Sztuka krytyczna zostawiła nas ze specyficznym językiem, opartym na konflikcie ze społeczeństwie, braku porozumienia, zimnej wojnie sztuki ze społeczeństwem. Pokazujemy działania, która są na ludzi otwarte, operują przyjemnością. To polska sztuka pop, która wcześniej nie miała szans się w Polsce rozwinąć. W latach 90. wszedł kapitalizm, kultura konsumpcyjna mogła zaistnieć. To sztuka oparta na komunikacji i otwartości na publiczność" - powiedział jeden z kuratorów Łukasz Ronduda.
Jak podkreślił, kuratorzy - Ronduda, a także Zofia Krawiec i Szymon Maliborski - wybrali prezentowane obiekty w taki sposób, by oddać "drapieżny czas transformacji". "Ta wystawa opowiada także o latach 90. i transformacji (...) dziś krytycznie patrzymy na lata 90., gdy zapomnieliśmy o znacznej części polskiego społeczeństwa, która - z różnych przyczyn - nie załapała się na transformacyjny sukces. Wystawa prezentuje moment zachłyśnięcia się nową rzeczywistością, nagłym przyspieszeniem technologicznym, pojawieniem się komputerów osobistych, otwarciem na świat czy komunikacją z różnymi scenami tej muzyki na całym świecie. Wielką nadzieją, że nowe społeczeństwo będzie tolerancyjne i otwarte. Imprezy rave były modelami tego przyszłego społeczeństwa" - zauważył.
Szczególnie ważną rolę pełnił rave w odniesieniu do tendencji pop w sztuce polskiej tego okresu. Odchodząc od "sztuki krytycznej", artyści szukali bardziej otwartych i nieelitarnych form budowania wspólnoty poprzez sztukę.
Kultura rave/ techno była następną po punku w latach 80. subkulturą muzyczną, w którą zaangażowali się artyści wizualni, zafascynowani sposobami formułowania się wspólnoty w reakcji na neoliberalną hierarchizację społeczną. Impreza taneczna w kulturze rave stawała się równoprawnym medium artystów wizualnych.
Wystawa "140 uderzeń na minutę" będzie czynna do 27 sierpnia w Muzeum nad Wisłą, pawilonie Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Szczegółów dotyczące wystawy dostępne są na stronie internetowej pod adresem www.artmuseum.pl (PAP)
pj/ itm/