Dzieła Guercina - mistrza włoskiego baroku - zgromadzono na wystawie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Na tej największej ekspozycji prac malarza poza jego ojczyzną będzie można od piątku oglądać poruszające obrazy głównie o tematyce religijnej.
Twórczość Guercina - choć porównywana z osiągnięciami Caravaggia, Velazqueza i Rembrandta - nie jest w Polsce dobrze znana. Na wystawie "Guercino. Triumf baroku" za sprawą ponad 30 obrazów malarza będzie można prześledzić jego artystyczną drogę od żywiołowych, młodzieńczych kompozycji po dzieła z dojrzałego okresu malarstwa.
Dyrektor muzeum Agnieszka Morawińska na czwartkowej konferencji prasowej zaznaczyła, że okoliczności zorganizowania wystawy są niespodziewane i dramatyczne. "Trzęsienie ziemi w ubiegłym roku pozbawiło Cento (miasteczko pod Bolonią) znacznej części historycznych budowli, w tym piankoteki, gdzie mieściła się największa na świecie kolekcja dzieł Guercina. Cento jest jego rodzinnym miastem. Obrazy zostały "ewakuowane" i teraz będą podróżować po świecie; wystawa w Warszawie jest pierwsza" - mówiła.
Dyrektor Pinacoteca Civica di Cento Fausto Gozzi powiedział, że na wystawie można będzie obejrzeć m.in. dzieła, które Guercino namalował dla kościołów wiejskich i swojego rodzinnego miasta. "Są to obrazy bardzo osobiste, w których jest coś domowego. Postacie zdają się nas zapraszać do wejścia, do znalezienia się w środku obrazu" - zaznaczył Gozzi, który jest współkuratorem warszawskiej ekspozycji.
Gozzi mówił, że styl malarza uległ nieznacznej zmianie w trzydziestym roku jego życia, kiedy wyjechał do Rzymu, aby malować na zamówienie papieża Grzegorza XV. "Jego obrazy stają się wtedy scenami teatralnymi. Malarz eksponuje uczucia, emocje życia. Tymi zabiegami chce, abyśmy jeszcze bardziej byli częścią namalowanych przez niego scen. I to jest właśnie istota magii jego barokowego stylu" - mówił.
Obok dzieł z Cento na wystawie prezentowany jest obraz "Pasterze arkadyjscy" Guercina z Galerii Barberinich w Rzymie. Malarz wykonał obraz w wieku 27 lat. Jest to niezwykle zagadkowa praca za sprawą wyeksponowanej przez autora inskrypcji "Et in Arcadia ego" ("I ja jestem w Arkadii"). Pokazywane są także obrazy Guercina z polskich zbiorów: Muzeów Narodowych w Warszawie, Gdańsku Poznaniu i Muzeum Diecezjalnego we Włocławku. Wystawę wieńczy obraz "Ukrzyżowanie" z Katedry Wawelskiej w Krakowie.
Guercino (właściwie Giovanni Francesco Barbieri) żył w latach 1591-1666. Według Gozziego był człowiekiem niezwykle religijnym, uczciwym i przywiązanym do swojej rodziny. "Był pedantem i skrupulantem. Zostawił nam księgę swoich wydatków. Dzięki temu dokładnie wiemy, jak jego twórczość, jego zamówienia wyglądały. Zmarł w 75 roku życia. Jego dziedzicami byli jego ukochani wnukowie. Pozostawił im wielki majątek" - mówił.
"Dobre malarstwo jest zawsze nowoczesne. Guercino jest zawsze nowoczesny" - mówiła polska kuratorka wystawy Joanna Kilian. "Naszym zadaniem było, aby mistrza dawnego pokazać w sposób nowoczesny. Tak jak pokazuje się Szekspira, który jest znakomicie rozumiany przez współczesnego widza. Podobnie jest z dawnym malarstwem, jest ono aktualne, pod warunkiem że jest dobrze pokazane" - mówiła.
Szefowa Muzeum Narodowego w Warszawie i ambasador Włoch Riccardo Guariglia podkreślili zgodnie, że o randze ekspozycji świadczy patronat prezydentów Polski i Włoch: Bronisława Komorowskiego i Giorgio Napolitano. Ambasador wyraził też nadzieję, że podobnie jak Warszawa po wojnie Cento szybko odrodzi się ze zniszczeń.
Wystawę "Guercino. Triumf baroku" będzie można oglądać w Muzeum Narodowym w Warszawie do 2 lutego 2014 r. Towarzyszyć jej będzie bogaty program z barokowymi grami warsztatami dla rodzin, wykładami i oprowadzaniem kuratorskim. Stołeczne Muzeum Narodowe wspólnie z Włoskim Instytutem Kultury w Warszawie przygotowało cykl koncertów z muzyką barokową. (PAP)
mce/ abe/