Plecak, lupa, mapa i chęć przygód – to niezbędne wyposażenie zwiedzających nową przestrzeń edukacyjną w dawnej kopalnianej stolarni w Muzeum Śląskim w Katowicach. Wystawa pt. „Na tropie Tomka” jest inspirowana słynnym cyklem powieści Alfreda Szklarskiego.
„To nie jest wystawa o Tomku Wilmowskim, chociaż on jest jej bohaterem, to nie jest też wystawa o konkretnej książce, ale o całym cyklu, ale przede wszystkim to jest wystawa o miejscach, które Tomek Wilmowski odwiedził i o ludziach, których poznał. Tak naprawdę inspirujemy się tutaj powieściami o Tomku Wilmowskim Alfreda Szklarskiego, inspirujemy się jego ideami” – powiedział PAP kurator wystawy dr Adam Pisarek.
„O czym jest ta przestrzeń edukacyjna? To jest przestrzeń o szacunku wobec drugiego człowieka i o różnorodności kulturowej, o tym, że na świecie jesteśmy niezwykle różnorodni i to jest to nasze największe bogactwo, które powinniśmy poznać, poznać z szacunkiem, ale też dowiedzieć się jak je poznawać i dlaczego jest tak fascynującej i cenne" – dodał.
Autorzy wystawy przygotowali miejsce, którego celem jest łączenie pokoleń i wspólne odkrywanie świata za pomocą zmysłów i twórczych wyzwań. Goście, poproszeni o to przez samego Alfreda Szklarskiego, muszą znaleźć zaginionego Tomka, wyposażeni w plecak, mapę, lupę czy notatnik. Z gabinetu wypełnionego książkami przenoszą się do miejsc poświęconych różnym kulturom.
„Wystawa +Na tropie Tomka+ jest przedsięwzięciem, które miało na celu zbudowanie mądrej wystawy, która czegoś uczy, ale nie tylko obserwować i mieć jakieś wrażenia czy emocje, ale też zachęca do zastanowienia się. Nie można jej zwiedzać na zasadzie: oglądamy ekspozycję, tylko trzeba zabrać plecak, otworzyć mapę, otworzyć notatnik i podjąć pewne aktywności” – podkreśliła dyrektor Muzeum Śląskiego Alicja Knast.
Jak dodała, "otwieranie głowy" to główny cel wystawy. "Drugim celem, który sobie postawiliśmy, to stworzenie przestrzeni, gdzie ta współpraca między osobami, które w niej uczestniczą, jest autentyczna. Nie chcieliśmy zrobić wystawy dla dzieci o Tomku, ani dla dorosłych o historii powieści Alfreda Szklarskiego. Chcieliśmy zrobić wystawę, gdzie międzypokoleniowo zwiedzamy i mamy mnóstwo radości z tego powodu" – powiedziała Alicja Knast.
Nowa, mieszcząca się pod ziemią siedziba Muzeum Śląskiego powstała na terenie w centrum Katowic, po zlikwidowanej kopalni Katowice, ale instytucja rewitalizuje i wykorzystuje na cele muzealne również stare pokopalniane obiekty. Jednym z nich jest właśnie stolarnia, w której mieści się wystawa „Na tropie Tomka”.
Rewitalizację dawnej stolarni i łaźni głównej, gdzie jeszcze w tym roku zostanei otwarata wystawa o historii roślin uprawnych, sfinansowano dzięki grantowi z funduszy norweskich w wysokości 15 mln zł, a także środkom od samorządu woj. śląskiego – 8 mln zł i miasta Katowice – 7 mln zł.
„Muzeum Śląskie to nie tylko takie tradycyjne zwiedzanie, ale naprawdę najnowocześniejsze muzeum w Polsce - multimedialne, zmieniające się, każdy znajdzie coś dla siebie. Dzisiaj otwieramy wystawę w formie gry, ale gry z przygodami, dostajemy mapę do ręki, poszukujemy Tomka. Moje pokolenie zaczytywało się w jego historii, zamykaliśmy oczy, przenosiliśmy się w różne części świata, marzyliśmy o tych wielkich przygodach i dzisiaj te historie chcemy opowiedzieć młodemu pokoleniu" – powiedział marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa.
Alfred Szklarski urodził się 21 stycznia 1912 r. w Chicago. Jego ojciec, działacz PPS - podobnie jak ojciec powieściowego Tomka - emigrował ścigany przez carską ochranę. Do kraju wrócili w 1928 r. Szklarski studiował na Wydziale Konsularno-Dyplomatycznym Akademii Nauk Politycznych w Warszawie. Podczas wojny zadebiutował na łamach okupacyjnego "Nowego Kuriera Warszawskiego", za co po wojnie został skazany na więzienie. Walczył w Powstaniu Warszawskim.
Po wyjściu z więzienia w 1953 r. rozpoczął pracę w Wydawnictwie Śląsk w Katowicach, gdzie sukcesywnie wydawał ośmiotomową sagę o Tomku Wilmowskim - warszawskim gimnazjaliście z początku XX stulecia, który wraz z ojcem - emigrantem politycznym - i przyjaciółmi: bosmanem Tadeuszem Nowickim i podróżnikiem Janem Smugą podróżują po całym świecie. Pierwsza powieść cyklu "Tomek w krainie kangurów" została wydana w 1957 roku, a ostatnia - "Tomek w grobowcach faraona" w 1994 roku, w dwa lata po śmierci Szklarskiego. Osobny rozdział twórczości Szklarskiego stanowi trzytomowa saga "Złoto Gór Czarnych", napisana wraz z żoną Krystyną o losach indiańskiego plemienia Dakotów, oparta na faktach.
Alfred Szklarski zmarł 9 kwietnia 1992 roku. Został pochowany na cmentarzu przy ulicy Sienkiewicza w Katowicach. (PAP)
lun/aszw/