Ta wystawa jest inspirującą opowieścią o bogactwie naszej historii i kultury - napisał premier Mateusz Morawiecki w liście do uczestników środowego wernisażu wystawy na Zamku Królewskim w Warszawie.
Jak zaznaczył premier, ekspozycja "Rządzić i olśniewać. Klejnoty i jubilerstwo w Polsce w XVI i XVII wieku" w murach Zamku Królewskiego w Warszawie to znaczące dla polskiej kultury wydarzenie. "Ma ono szansę zapisać się w dziejach polskiego muzealnictwa jako pierwsza w jego historii przekrojowa wystawa poświęcona klejnotom w Polsce" - napisał w liście do uczestników uroczystości.
"Ta wystawa jest inspirującą opowieścią o bogactwie naszej historii i kultury. To prezentowany w miniaturze XVI i XVII-wieczny skarbiec naszego narodu i polskiego dziedzictwa. Jestem przekonany, że ta ekspozycja będzie służyć refleksji odwiedzających nad dziedzictwem kulturowym Polski, że będzie budować ich poczucie dumy" - podkreślił Mateusz Morawiecki.
Wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński zawrócił uwagę na fakt, że na wystawie mamy do czynienia głównie z klejnotami związanymi ze sprawowaniem władzy, bo prezentowane precjoza należały na ogół do rodów królewskich. "Są też wspaniałe klejnoty związane ze sprawowaniem liturgii. To wystawa wyjątkowa, ponieważ większość to eksponaty wypożyczone z całego świata. Zamek jest związany głównie z epoką Wazów, więc najwięcej pochodzi oczywiście z tego okresu. Natomiast wyjątkowość polega na tym, że są to najwybitniejsze rzeczy na świecie z tego obszaru, klejnoty liturgiczne, świeckie, królewskie" - mówił.
"Już sam tytuł wystawy jest intrygujący, bo mówi o rządzeniu i olśniewaniu. Ludzie sprawujący władzę olśniewali bowiem też przepychem swoich klejnotów, ale także ubrań. Bo tu widzimy jeszcze jedną ważną kwestię, mianowicie ukazanie korespondencji między klejnotami a obrazami przedstawiającymi postacie historyczne ubrane właśnie często w te precjoza. Mamy je więc niejako w podwójnej roli - w naturze w gablotach i na obrazach na strojach władców czy ich małżonek. Myślę, że to szalenie interesująca wystawa i unikalna okazja, by to zobaczyć" - ocenił minister.
Wernisaż wystawy był też okazją do zwrócenia uwagi na fakt objęcia Zamku Królewskiego mecenatem przez KGHM Polska Miedź S.A. "To dobry zbieg okoliczności, ponieważ nas z tą wystawą łączy fakt, że produkujemy dość dużo srebra i złoto. Zamek Królewski w Warszawie to nie tylko budynek, to przede wszystkim przestrzeń symbolizująca polską tożsamość, kulturę, tradycję, jest głęboko zakorzeniona w naszej historii. I to jest, myślę, jeden z najważniejszych powodów, dla których podjęliśmy decyzję o tym mecenacie. To oczywiście wynika też z takiej, a nie innej polityki państwa. Z tego, że firmy, które są w Polsce mocno zakorzenione, powinny również - i to jest nasz obowiązek - brać odpowiedzialność za edukację, za takie miejsca jak Zamek Królewski, za budowanie polskiej tożsamości w oparciu o kulturę" - mówił prezes Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. Marcin Chludziński.
W ocenie wicepremiera wsparcie KGHM dla Zamku Królewskiego jest naturalne. "Cieszę się, że tak szybko do tego doszło. Prof. Wojciech Fałkowski, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie jest osobą bardzo aktywną, zabiegającą o różne możliwości wsparcia dla Zamku. Nie tylko dla wystaw, ale także dla zakupu nowych eksponatów, zabytków. A ponieważ okazało się, że Zamek nie ma stałego sponsora, firmy, która by go na stałe wspierała, to naturalnym partnerem wydawała nam się firma KGHM Polska Miedź S.A. Jeden z największych polskich koncernów, który ma także przecież powinności wobec polskiej kultury, w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu. Cieszę się, że ministerstwo mogło być tutaj takim swoistym łącznikiem, patronem tego porozumienia. Zresztą my oczywiście wspieramy, finansujemy Zamek" - podkreślił prof. Gliński.
Dyrektor Zamku Królewskiego zaznaczył, że jest to dzień, który Zamek będzie długo pamiętać. "To wystawa ukazująca chwałę, prestiż, wielkość Rzeczypospolitej XVI i XVII w. Mamy również naprawdę wybitne dzieła sztuki" - powiedział prof. Fałkowski.
Wystawa "Rządzić i olśniewać. Klejnoty i jubilerstwo w Polsce w XVI i XVII wieku" to - jak podkreślają organizatorzy - pierwsza w historii polskiego muzealnictwa przekrojowa ekspozycja poświęcona klejnotom w Polsce w XVI i XVII w. Znajdzie się na niej blisko 500 zabytków wypożyczonych od ponad 80 właścicieli. Po raz pierwszy warszawska publiczność zobaczy z bliska najstarsze sukienki cudownego obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej – rubinową i diamentową. Na każdej znajduje się po kilkaset klejnotów.
Prezentowana będzie także ponadmetrowa złota monstrancja z 1672 r., wykonana z użyciem kilku tysięcy diamentów przez warszawskiego jubilera jako upamiętnienie ocalenia Jasnej Góry przed Szwedami. Na ekspozycji pojawią się też nietypowe kosztowności – zdobione kamieniami jubilerskimi i emalią złote amulety, miniaturowe trumienki, uchwyt do bukiecika kwiatów, urządzenie do higieny uszu i zębów czy przyrząd do mierzenia diamentów. Wystawie towarzyszy obszerny katalog.
Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do 4 sierpnia br. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ mabo/