Groty oręża jaćwieskich wojowników. Źródło: ECK
Wystawa o dziejach Jaćwingów, jednego z najpotężniejszych plemion pruskich, czynna jest od poniedziałku w Ełckim Centrum Kultury. Zgromadzono na niej ponad 140 zabytków z X-XIII wieku, pochodzących z wykopalisk archeologicznych.
Wystawa "Jaćwingowie. Zapomniani wojownicy" prezentuje wyniki najnowszych odkryć archeologicznych i ustaleń historyków dotyczących plemienia, które do czasu podboju przez Zakon Krzyżacki zajmowało ziemie pomiędzy Wielkimi Jeziorami Mazurskimi a Niemnem.
"Jaćwiescy konni wojownicy we wczesnym średniowieczu siali postrach wśród swoich sąsiadów, zapisując się na kartach kronik i dokumentów z epoki. Klęska Jaćwingów, wyludnienie i podział zajmowanego przez nich terenu doprowadziły do stopniowego zaniku pamięci o tym walecznym plemieniu" - napisali autorzy ekspozycji, zorganizowanej przez Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie i Muzeum Historyczne w Ełku.
Na wystawie zgromadzono 11 plansz z ilustracjami i ponad 140 zabytków, głównie broni i elementów wyposażenia wojowników, które potwierdzają militarny charakter kultury tego ludu, a także jaćwieskich ozdób i przedmiotów codziennego użytku. Część eksponatów pochodzi z niedawnych badań archeologicznych w Szurpiłach na Suwalszczyźnie i Skomacku Wielkim (Ostrowie) w powiecie ełckim. Pierwsze z tych miejsc uważane jest za dawną siedzibę wodza Sjurpy, nazwa drugiego wywodzi się od wodza Skomanda.
Oba grodziska poddano badaniom interdyscyplinarnym, dzięki polsko-norweskiej inicjatywie nowoczesnego konserwatorstwa archeologicznego "Archeologia Jaćwieży". W ramach projektu, poza wykopaliskami, prowadzono tam badania nieinwazyjne i analizy przyrodnicze. Wystawa ma spopularyzować te miejsca i przybliżyć historię Jaćwingów lokalnym społecznościom.
"Mamy nadzieję, że wystawa zainteresuje mieszkańców regionu i uczuli ich, żeby o tego typu znaleziskach informować lokalne muzeum czy urzędy konserwatorskie. Takie przedmioty pozwalają budować historię tych ziem i warto, jak się coś takiego znajdzie, przekazać fachowcom, by mogli dalej nad tym pracować" - powiedziała PAP kierownik projektu dr hab. Anna Bitner-Wróblewska.
Ekspozycja ma być prezentowana w Ełku do połowy listopada, potem będzie ją można obejrzeć w siedzibie Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, a w przyszłym roku zostanie pokazana w Norwegii.(PAP)
mbo/ dym/
