Rysunki, instalacje, artystyczne obiekty, collage, fotografie, video znajdą się na monograficznej wystawie belgijskiego artysty Jacques'a Lizene'a w szczecińskim muzeum narodowym.
Artysta, który przyjechał do Szczecina, by otworzyć w czwartek ekspozycję pt. „Wizjoner (niemal) nigdy nie był postrzegany jako taki w swoich czasach!” mówił we wtorek dziennikarzom, że jest "mistrzem bylejakości, przedstawia świat +au rebours+, czyli na odwrót, wywraca na drugą stronę, pokazuje od podszewki".
Jak tłumaczył, występując na konferencji prasowej w marynarce założonej na lewą stronę, istotą jego sztuki są pytania m.in. o rolę artysty. Inteligentny odbiorca zrozumie ten przekaz - podkreślał.
Na wystawie znajdzie się oprócz słynnej instalacji "Rzeźba bez wartości" z dwoma szkieletami, monitorem i fortepianem, kilkadziesiąt eksponatów.
"Lizene stawia siebie w roli obserwatora i krytyka własnej twórczości. Nazywając siebie Małym Mistrzem z Liege i nadając swoim dzieło tytuły takie jak: +Sztuka mierna+, +Rzeźba bez wartości+ czy +Rysunki liche i byle jakie+, wprawia publiczność w zakłopotanie, podważając jej oczekiwania wobec sztuki" - tłumaczy kurator wystawy Magdalena Lewoc.
Lizene jest jednym z najciekawszych przedstawicieli belgijskich twórców. W swojej twórczości znosi granice między sztuką tradycyjnie pojmowaną a zwykłym życiem. Są to głównie założenia nurtu zwanego fluxus (od łacińskiego słowa "płynąć" - PAP).
Ten ruch artystyczny powstał w XX wieku. Reprezentują go artyści o różnych postawach i doświadczeniach sztuki, którzy charakteryzują się specyficznym humorem i dystansem w stosunku do tradycyjnej sztuki. W ich twórczości widoczne są nawiązania do ruchu dada, inspiracją był dla nich Marcel Duchamp, a także John Cage.
Twórczość Lizena jest synkretyczna, czyli łącząca różne gatunki i style, np. malarstwo, poezję eksperymentalną, muzykę czy happeningi. Jest wynikiem przypadku, spontanicznych działań i poczucia humoru.
W trakcie wernisażu odbędzie się specjalnie przygotowany happening - zapowiadają jego organizatorzy.
Wystawa będzie czynna do lutego przyszłego roku. (PAP)
epr/ as/