Pokaz japońskich lalek i kimon zdobionych motywami roślinnymi, prelekcje i warsztaty origami, to tylko niektóre wydarzenia w programie wystawy "Kultura Japonii"; czynnej od piątku w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi.
Organizatorzy ekspozycji zwracają uwagę, że lalka w kulturze Japonii zawsze miała swoje szczególne miejsce. Traktowana była jako dzieło sztuki, nadające życiu piękno i chroniące przed złymi duchami i chorobami.
Przypominają, że najstarsze lalki pojawiły się w Japonii 10 tys. lat temu - wykonane były z gliny i nazywały się Dogu. Symbolizowały dobrobyt i pomyślność, owocne zbiory płodów rolnych oraz szczęśliwy poród. Ich główne formy to sylwetki kobiet o wydatnych piersiach i szerokich biodrach - traktowano je, jako symbol płodności i pomyślnego połogu.
Lalki pochodzące z regionu Tohoku zdobione były zachodzącymi na siebie czerwonymi pierścieniami oraz motywami roślinnymi. Na początku naszej ery pojawiły się gliniane figurki Haniwa, o cylindrycznym kształcie, przedstawiające wojowników oraz konie. Towarzyszyły one władcy w jego życiu pozagrobowym, umieszczano je w kurhanach razem z ciałem dostojnika.
"Obecnie lalki kojarzą się głównie z okresem dzieciństwa. W Japonii hina ningio są symbolem szczęścia i dobrobytu w dorosłym życiu każdej dziewczynki i stanowią dekorację - nie służą do zabawy. Są także - dzięki swoim walorom artystycznym - pożądanym przez kolekcjonerów z całego świata obiektem. Wykonujący je mistrzowie cieszą się szacunkiem i wielkim poważaniem" - powiedziała rzeczniczka prasowa Miejskiego Ogrodu Zoologicznego i Zarządu Zieleni Miejskiej Maria Kaczmarska.
W trakcie wystawy - w sobotę i niedzielę - zaplanowano pokazy sposobu zakładania kimona, warsztaty origami oraz prelekcje. Dowiedzieć się będzie można m.in. o miastach Nara i Kioto, zamku w Himeji i Nara oraz o roli lalki w kulturze kraju Kwitnącej Wiśni. Mowa też będzie religii Shinto, tradycyjnym teatrze japońskim, a także lalce w filmie animowanym.
Wystawa "Kultura Japonii" dostępna będzie dla zwiedzających w dniach 25-27 stycznia w sali wystawowej Ogrodu Botanicznego. (PAP)
autor: Jacek Walczak
jaw/ pat/