Śmigły-Rydz dążył do zrzucenia z siebie straszliwego brzemienia grabarza ojczyzny. A nie był winny tak wielkiej klęsce – mówi PAP prof. Marek Kornat, historyk z PAN i UKSW.
Biografie każdego z nas są „za nami”, aby je zobaczyć, musimy spojrzeć za siebie. W tym znaczeniu żadna biografia nie jest pełnym obrazem przeszłości. To raczej sekwencje wspomnień, często niechronologiczne, nieostre – mówi PAP dr hab. Błażej Brzostek, historyk z UW, autor książki „Wstecz. Historia Warszawy do początku”.
W 1989 r. można znaleźć wiele przejawów kontrrewolucji. Przejawem tego zjawiska było odrzucenie ideologii, przywrócenie dawnych symboli narodowych, gospodarki rynkowej, systemu wielopartyjnego – mówi PAP dr Paweł Ukielski, historyk z PAN; wraz z Adamem Burakowskim i Aleksandrem Gubrynowiczem autor właśnie ukazującej się książki „1989. Jesień Narodów”.
Czołowi politycy polscy tamtych czasów zdawali sobie sprawę z kosztów konfliktu wewnętrznego i dlatego ograniczali jego skalę. O skutecznym odrodzeniu państwa zdecydowała jedność władzy – mówi PAP prof. Krzysztof Kawalec, historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Instytutu Pamięci Narodowej. Posunięcia Dmowskiego i Piłsudskiego stworzyły warunki do budowy struktur państwa – dodaje.
Gomułka przestraszył się formułowanych przez Polaków oczekiwań. Zdał sobie sprawę, że uczestnicy wiecu z 24 października 1956 r. wymagają od niego więcej, niż on był w stanie im dać. Różnił się od tłumu przed Pałacem Kultury i Nauki – mówi PAP Piotr Lipiński, autor biografii „Gomułka. Władzy nie oddamy”.
Środowisko historyków jest oczywiście podzielone, tak jak całe społeczeństwo polskie, ale dyskusje naukowe na ogół nie toczą się – na szczęście – wokół spraw politycznych – mówi PAP prof. Maciej Janowski, dyrektor Instytutu Historii PAN. Jednak nawet w historii najnowszej nie można mówić o całkowitym pokrywaniu się podziałów politycznych i naukowych – dodaje.
Problemem było połączenie w ramach jednej organizacji takich osobowości jak Jacek Kuroń i Antoni Macierewicz. Już wówczas obaj wykazywali wielkie ambicje przywódcze i już wtedy różnili się w poglądach. Jak podkreślił później Jan Józef Lipski, to właśnie oni byli faktycznymi twórcami KOR-u. Kształt Komitetu był efektem ścierania się ich poglądów – mówi PAP prof. Antoni Dudek, historyk z UKSW. 45 lat temu, 23 września 1976 r., ogłoszono powołanie Komitetu Obrony Robotników.
Na Kołymie lub w innych obozach Polacy dowiadywali się od funkcjonariuszy NKWD, że celem ich pracy nie jest odbycie kary, ale to, aby „zdechli”. Wszyscy więźniowie, którym udało się przeżyć, podkreślali, że Kołyma nie była karą, lecz umieraniem rozłożonym w czasie – mówi PAP Sebastian Warlikowski, redaktor zbioru wspomnień „Nie tylko Kołyma. Polacy w sowieckich łagrach”. 17 września obchodzimy ustanowiony przez Sejm RP Światowy Dzień Sybiraka.
Pozytywnym impulsem do podejmowania tych zagadnień było powstanie takich instytucji jak Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i innych popularyzujących wiedzę o tym okresie historii – mówi PAP dr hab. Tadeusz P. Rutkowski z Wydziału Historii UW.
Marszałek powiedział, że wówczas pozostaje nam tylko bić się „o honor na Placu Saskim”. Chodziło tu o podkreślenie, że Polacy w tak tragicznej sytuacji mogą jedynie zdobyć się na zbrojną manifestację – aby wyrazić wolę obrony niepodległości, ale bez żadnych szans na powodzenie – mówią w rozmowie z PAP historycy dyplomacji prof. Marek Kornat i Mariusz Wołos. 82 lata temu, 23 sierpnia 1939 r. w Moskwie zawarto pakt Ribbentrop-Mołotow.