25.08.2010. Oświęcim (PAP) - Pod koniec sierpnia przypada 69. rocznica użycia po raz pierwszy przez Niemców gazu cyklon B do uśmiercania więźniów Auschwitz. W podziemiach bloku 11 KL Auschwitz zgładzono najpierw 20-30 osób, a podczas drugiej próby - około 100. Eksperymenty te dały początek masowej zagładzie ludzi, której Niemcy dopuścili się w obozie.
Pod koniec sierpnia 1941 roku w jednej z ciemnic w podziemiach bloku 11 w Auschwitz zamordowano jeńców radzieckich. Piper szacuje, że ze względu na niewielkie rozmiary pomieszczenia było to około 20-30 jeńców. Potwierdzają to także relacje byłych więźniów. Jeszcze w tym samym miesiącu dokonano drugiej próby. Około 100 jeńców stłoczono w sześciu celach w podziemiach bloku 11 i tam zagazowano.
3 września 1941 r. hitlerowcy dokonali pierwszej próby masowego uśmiercania więźniów. Tuż po wieczornym apelu w 28 celach w podziemiach bloku 11 umieszczono 600 jeńców radzieckich, 250 chorych Polaków ze szpitala obozowego oraz 10 więźniów z karnej kompanii. Okna piwnic zostały zasypane ziemią. Niemcy wrzucili gaz.
Rankiem 4 września SS-man Gerhard Palitzsch stwierdził, że część więźniów jeszcze żyje. Niemcy ponownie użyli gazu i zaryglowali drzwi. W nocy z 4 na 5 września wszyscy więźniowie w piwnicach byli już martwi.
Podczas istnienia obozu Auschwitz Niemcy przy użyciu cyklonu B odebrali życie setkom tysięcy ludzi, głównie Żydom. Zagłady dokonano w obozie Auschwitz II-Birkenau, gdzie wybudowano w tym celu ogromne komory gazowe.
Obóz Auschwitz powstał w 1940 roku, KL Auschwitz II, czyli Birkenau - dwa lata później. Stał się przede wszystkim miejscem masowej zagłady Żydów. Auschwitz III stanowiła sieć podobozów. W kompleksie obozowym Niemcy zgładzili ponad 1,1 miliona osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców radzieckich i więźniów innych narodowości. (PAP)
szf/ abe/ bk/