9 września 1939 roku, Armia "Poznań", dowodzona przez gen. Tadeusza Kutrzebę, uderzeniem z rejonu Łęczycy na lewe skrzydło niemieckiej 8. Armii rozpoczęła bitwę nad Bzurą (zwaną też bitwą pod Kutnem) - największą bitwę kampanii 1939 r.
Będące w odwrocie polskie armie - "Pomorze" pod dowództwem gen. Władysława Bortnowskiego i "Poznań" dowodzona przez gen. Tadeusza Kutrzebę - uderzyły na posuwającą się równolegle do nich niemiecką 8. Armię, odnosząc w pierwszej fazie bitwy znaczne sukcesy.
"Wycofujące się ze wschodniej Wielkopolski bez nacisku ze strony nieprzyjaciela oddziały Armii +Poznań+ rozpoczęły w pasie Łęczyca-Łowicz uderzenie w kierunku południowym, na lewe skrzydło 8. Armii niemieckiej, która toczyła walki z resztą sił Armii +Łódź+. W ten sposób nad Bzurą, rozpoczęła się największa batalia polskiego Września i początkowego etapu II wojny światowej w Europie" - mówił w 2012 r. portalowi dzieje.pl dr Marek Deszczyński.
9 września wojska polskie natarły nad Bzurą na południe grupy operacyjnej gen. Edmunda Knoll-Kownackiego, złożonej z trzech dywizji piechoty. Wspierały ją dwie brygady kawalerii: Wielkopolska i Podolska. Impet polskiej ofensywy zaskoczył Niemców. W ciągu czterodniowych zaciętych walk polskie oddziały zdobyły Łęczycę, Piątek i Ozorków i podeszły pod Zgierz.
"Sukces wstępnego natarcia sił polskich - stwierdzał dr Deszczyński - zmusił Niemców do poniechania prób szybkiego zdobycia Warszawy i przegrupowania się w celu zlikwidowania niespodziewanego zagrożenia".
Bitwa nad Bzurą, trwająca od 9 do 20 września, chociaż zakończyła się klęską, spełniła ważne zadanie. Zdezorganizowała niemieckie natarcie w kierunku Wisły oraz odciążyła oblężoną już wówczas Warszawę.
Niemcy ponieśli duże straty - rozbite zostały 30. i 17. dywizja piechoty. Na pomoc zagrożonej 8. Armii dowództwo niemieckie skierowało znaczne siły. Wobec wzrastającej przewagi niemieckiej gen. Kutrzeba wstrzymał natarcie na południe i zdecydował się uderzyć w kierunku Sochaczewa - zdobyć przeprawy przez Bzurę i przebijać się do Warszawy.
14 września rozpoczęła się druga faza bitwy. Piechota Armii "Pomorze" sforsowała Bzurę, ale zagrożona przez niemieckie kolumny pancerne musiała się wycofać. 15 września rozpoczął się odwrót polskich oddziałów w kierunku Puszczy Kampinoskiej, atakowanych bezustannie przez 300 niemieckich samolotów.
16 września wojska niemieckie przeszły do natarcia okrążając stopniowo i rozbijając polskie oddziały. Tylko niewielka część z 200-tysięcznego polskiego zgrupowania - około 30 tys. zdołało się przebić do Warszawy i Modlina.
Niewielkie grupy piechoty bez broni ciężkiej wyrwały się z okrążenia i przebiły przez Puszczę Kampinoską do Warszawy i Modlina. Do Warszawy przedostali się gen. Kutrzeba ze sztabem, gen. Knoll i gen. Tokarzewski, a także dwie brygady kawalerii po krwawych walkach w Sierakowie, 15. dywizja piechoty - po walkach w Laskach oraz 25. dywizja piechoty - po walkach pod Młocinami. Zreorganizowane, wzięły udział w końcowej fazie obrony Warszawy.
Żołnierze z pozostałych oddziałów, którzy ocaleli, a także gen. Bortnowski dostali się w okresie 18-22 września do niewoli.
Bitwa nad Bzurą, trwająca od 9 do 20 września, chociaż zakończyła się klęską, spełniła ważne zadanie. Zdezorganizowała niemieckie natarcie w kierunku Wisły oraz odciążyła oblężoną już wówczas Warszawę.(PAP)
mar/ mba/ hes/