"Biuletyn IPN" wraca po pięciu latach przerwy. W liczącym 200 stron piśmie są m.in. artykuły o tzw. zbiorze zastrzeżonym, w tym o odtajnionych dokumentach dot. wywiadu PRL w Rzymie. Czytelnicy poznają też fragmenty nieznanego do tej pory pamiętnika babci "Inki".
"+Biuletyn IPN+ kierujemy do osób zainteresowanych najnowszą historią Polski. Chcemy dotrzeć do dojrzałego czytelnika - bez względu na wiek, profesję, środowisko - rozumiejącego konieczność wpisania się w długi ciąg pokoleń wiernych wartościom łacińskiej cywilizacji, w której trwamy od 1050 lat" - podkreślił w słowie do czytelników prezes IPN Jarosław Szarek. Wyraził też nadzieję, że "Biuletyn IPN" wpisze się w potrzeby młodego pokolenia, które w ostatnich latach coraz bardziej interesuje się historią Polski.
Nowy "Biuletyn IPN" otwiera tekst Filipa Musiała "Wybór tradycji. Między wolnością a posttotalitaryzmem", w którym autor - historyk i politolog, szef oddziału IPN w Krakowie - omawia obecne spory o pamięć. Przekonuje, że po dekadach propagandy PRL-u silne polskie państwo musi być zakorzenione w symbolice historycznej i tradycji. "Jeśli chcemy odbudować elity odwołujące się nie do partykularnych interesów, lecz dobra wspólnego, musimy wyleczyć pamięć historyczną, przywrócić sfałszowanym pojęciom ich właściwe znaczenie, a bohaterom - należne miejsce na kartach podręczników" - zaapelował Musiał. Według niego kluczowe w tej sprawie jest zdecydowane odrzucenie spuścizny państwa komunistycznego.
O dziejach "powązkowskiej +Łączki+", czyli osławionej kwatery "Ł" Cmentarza Wojskowego na Powązkach, w kolejnym artykule pisze wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk. Historyk przypomina, że w latach 1948-1955 pogrzebano tam prawie 300 więźniów, głównie wybitnych przedstawicieli antykomunistycznego ruchu oporu, którzy zostali zamordowani w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Przedstawiając dokumenty, relacje i zeznania, m.in. funkcjonariusza więziennego Władysława Turczyńskiego, prof. Szwagrzyk odtwarza proceder ukrywania ciał polskich bohaterów.
W artykule zawarte są też podsumowania dotychczasowych poszukiwań ofiar bezpieki na Łączce; zespół IPN odnalazł tam szczątki wybitnych polskich dowódców, m.in. mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". "Wiosną 2017 r., pięć lat od podjęcia poszukiwań i ekshumacji na +Łączce+, rozpocznie się ostatni etap prac archeologicznych. Ich efektem ma być odnalezienie wszystkich +dołów śmierci+, przebadanie i identyfikacja szczątków około 90 ofiar komunizmu tam pogrzebanych" - zapowiada prof. Szwagrzyk.
W numerze jest też kilka artykułów poświęconych tzw. zbiorowi zastrzeżonemu, który po 15 czerwca br. ostatecznie przejdzie do historii. W ostatnich tygodniach jego odtajnianie wywołało wiele emocji w związku z opublikowaniem przez IPN wykazu materiałów wyłączonych z "zetki" w 2016 r. Czytelnicy biuletynu będą mogli zapoznać się nie tylko ze szczegółową historią tajnego zbioru i procesem jego likwidacji, ale także z pochodzącymi z niego odtajnionymi dokumentami o wywiadzie PRL w Rzymie.
"Rezydentura Departamentu I MSW w Rzymie była uważana za jedno z czołowych przedstawicielstw wywiadu PRL za granicą. Głównym obiektem zainteresowania tej placówki była Stolica Apostolska. Zapotrzebowanie władz w Warszawie na informacje z Watykanu wyraźnie wzrosło w czasie pontyfikatu Jana Pawła II" - rozpoczyna swój artykuł Witold Bagieński z Archiwum IPN - Sekcji Badań Archiwalnych i Edycji Źródeł.
W biuletynie ukazał się także artykuł Piotra Szubarczyka "Nieznany pamiętnik babci +Inki+", w którym opisuje jak dotarł do nieznanego do tej pory pamiętnika Heleny Tymińskiej. Tekst historyka z Gdańska zawiera liczne fragmenty wspomnień, z których część dotyczy jej ukochanej wnuczki - Danuty Siedzikówny "Inki". "Pytam: - Czy ty też zabijasz? - Nie, babciu. Nie mam przy sobie nawet oręża. Idę za oddziałem. Jeśli jest ranny, opatruję go. Jeśli gdzie zatrzymujemy się, gotuję jak umiem i opatruję chorych. Zostać u ciebie nie mogę. Poszła i już nigdy nie wróciła" - pisze Tymińska.
W numerze są również inne teksty, m.in. Anny Zechenter "Skawińscy zagończycy. Majdzikowie i ich wojny z komuną", Patryka Pleskota "Tajemnica śmierci Zbigniewa Wołoszyna" czy Macieja Korkucia "Bracia Okrzejowie - zapomniani bohaterowie Niepodległości". Poza sylwetkami, np. o zmarłym niedawno Józefie Bandzo "Jastrzębiu", są też komentarze historyczne, w tym jeden pt. "Święcenie narzędzi banderowskiej zbrodni" autorstwa Ewy Siemaszko, jednej z najważniejszych badaczek ludobójstwa na Wołyniu.
Liczący 200 stron "Biuletyn IPN" będzie dostępny od wtorku w placówkach Poczty Polskiej, w sieci EMPiK oraz w księgarniach IPN. Do pisma dołączona jest płyta DVD z filmem "Człowiek Boga" o ks. Władysławie Bukowińskim.
Pierwszy numer "Biuletynu IPN" ukazał się w lutym 2001 r. Przez dekadę pismo to - jak ocenił obecny szef IPN - było najbardziej rozpoznawalną marką Instytutu Pamięci Narodowej. Po grudniu 2011 r. biuletyn zastąpiono czasopismem "Pamięć.pl", również adresowanym do miłośników historii (miesięcznik ten był związany z portalem edukacyjnym IPN). Od obecnego wznowienia "Biuletyn IPN" będzie ukazywał się co miesiąc, jego redaktorem naczelnym jest Jan M. Ruman; w przypadku, gdy temat przewodni będzie wymagał większej objętości - wychodzić będą numery podwójne. (PAP)
nno/ agz/