Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku Karol Nawrocki. Fot. PAP/R. Jocher
Obchody rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości to radosny obowiązek, a dzień 11 listopada jednoczy – powiedział w sobotę podczas Święta Niepodległości dyrektor Muzeum II Wojny Światowej (MIIWŚ) w Gdańsku Karol Nawrocki.
"+Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie+ - tak napisał jeden z ojców polskiej niepodległości Roman Dmowski, który razem z Józefem Piłsudskim, Ignacym Paderewskim i Ignacym Daszyńskim stali się symbolem ponadideologicznego porozumienia Polaków na rzecz najwyższej wartości, jaką jest niepodległość” – przypomniał dyrektor MIIWŚ.
Dodał, że „dążenie do wolności i niepodległości trwało przez sześć kolejnych generacji”. „W polskiej pięknej tradycji historii już tak jest, że dążenie do wolności w czasach okupacji i zaborów oraz celebrowanie tej wolności stanowi pewną zasadę. Ten obowiązek wszyscy dziś wypełniamy. I tak naprawdę Polacy odbudowywali II Rzeczpospolitą myśląc o kolejnych pokoleniach. Wracając do Romana Dmowskiego: naród to nie tylko, ci którzy żyją dzisiaj, w kraju, z nami, ale też ci, którzy są poza granicami Polski. To też ci, którzy byli przed nami i którzy przyjdą po nas. To dla nich żyjemy, dla nich celebrujemy to święto i o nich myślimy” – dodał Nawrocki.
Szef MIIWŚ podkreślił, że w Gdańsku, w "dniu tak szczególnym" trzeba wspomnieć kogoś, kto "wprost kojarzy się polskością Pomorza” tj. generała Józefa Hallera i Błękitną Armię.
„Przypomnę, że swoją przygodę z wojną rozpoczynał u boku cesarza austro-węgierskiego jako legionista. Później, gdy wymagał tego interes Rzeczypospolitej, przełamywał front pod Rarańczą i stawał naprzeciwko Austro-Węgier. Walczył z Niemcami, walczył ze wszystkimi trzema okupantami, ale nie po to, by odpoczywać w II Rzeczypospolitej. Tylko w II Rzeczypospolitej podejmował walkę o polskość Śląska, o to, żeby polskie rubieże wschodnie należały do Rzeczypospolitej, walczył z Ukraińcami, a w końcu w 1920 roku bronił Polskę przed bolszewizmem” – powiedział dyrektor muzeum.
Jego zdaniem, przez „symboliczną dla Pomorza” postać gen. Hallera widać „jak wiele trudu kosztowało odzyskanie tej niepodległości”.
Z okazji Święta Niepodległości MIIWŚ zorganizowało na placu przed siedzibą muzeum pokaz 13 grup rekonstrukcyjnych, które odtwarzają m.in. armię gen. Józefa Hallera, spadochroniarzy z Samodzielnej Brygady gen. Sosabowskiego, polskie oddziały z 1920 roku, kawalerię i wojska przeciwlotnicze.
Przed budynkiem MIIWŚ zobaczyć można też militaria m.in. czołg FT17, armatkę przeciwpancerną Bofors, baterię motorową artylerii przeciwlotniczej i armatę typu putiłówka.
W ramach obchodów Święta Niepodległości organizowanych przez MIIWŚ, zaplanowano także defiladę wszystkich grup rekonstrukcyjnych wokół budynku oraz dwie salwy - armatnią i honorową.
Uroczystości zakończy widowisko muzyczne pt. „Bal u Pana Boga” w siedzibie muzeum. Na koncert złożą się pieśni Jacka Kaczmarskiego i Przemysława Gintrowskiego. Wystąpią: Piotr Cugowski, Sebastian Karpiel-Bułecka, Marika, Dariusz Malejonek, Dorota Kopka-Broniarz (Mike Skowron), Damian Ukeje i Monika Urlik. Koncert jest realizowany w ramach Wieloletniego Programu Rządowego „Niepodległa”.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/ agz/
