Oddajemy hołd pamięci Ukraińców i Polaków, którzy stali się ofiarami tragicznych wydarzeń na Wołyniu; chylimy czoła przed ofiarami bratobójczego konfliktu - mówił wicepremier Ukrainy Kostiantyn Hryszczenko podczas uroczystości w 70. rocznicę zbrodni wołyńskiej.
"Zgromadziliśmy się, by uczcić pamięć ofiar bratobójczej tragedii, w skutek której 70 lat temu zginęło tysiące niewinnych ludzi - Polaków i Ukraińców, mieszkańców Wołynia. Tak historycznie się złożyło, że oba te narody są sąsiadami, mamy wiele wspólnego w językach, kulturze, tradycji, posiadamy doświadczenie walki o wolność przeciwko reżimom totalitarnym. Łączy nas wiele przykładów wspólnych zwycięstw, wzajemnej pomocy i przyjaźni, tym niemniej najbardziej bolesnym pozostają dla nas tragiczne wydarzenia na Wołyniu" - mówił Hryszczenko w niedzielę podczas mszy św. w Łucku na Ukrainie.
"Po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości rozpoczął się proces prawdziwej oceny naszej wspólnej historii, pojednania i jednoczenia się narodów ukraińskiego i polskiego, to był wspólny wybór obu państw niezbędny do pokonania stereotypów historycznych" - podkreślił ukraiński wicepremier.
Podkreślił, że zaciśnięte w ideologii komunistycznej oba narody były pozbawione możliwości prowadzenia szczerego dialogu o wspomnianych wydarzeniach, opartego o prawdziwe fakty historyczne. "Po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości rozpoczął się proces prawdziwej oceny naszej wspólnej historii, pojednania i jednoczenia się narodów ukraińskiego i polskiego, to był wspólny wybór obu państw niezbędny do pokonania stereotypów historycznych" - podkreślił ukraiński wicepremier.
Przypomniał, że dzięki wysiłkom obu państw w 1997 r. ukazała się wspólna deklaracja prezydentów Ukrainy i Polski w sprawie pojednania i jednoczenia. "Mają miejsce wspólne prace historyków i badaczy, wspólne odezwy hierarchów kościelnych. Jednocześnie wydarzenia wołyńskie potrzebują dalszego rzetelnego badania (...) i należy unikać polityzacji tej niezwykle trudnej sprawy (...) Dzisiaj oddajemy hołd pamięci wszystkich Ukraińców i Polaków, którzy stali się ofiarami tragicznych wydarzeń na Wołyniu (...) Jako przejaw pojednania i znak budowania wspólnej europejskiej przyszłości dzisiaj chylimy czoło przed ofiarami bratobójczego konfliktu" - powiedział Hryszczenko. (PAP)
akn/ mag/