IPN ogłosił we wtorek przetarg na prowadzenie badań genetyczno-identyfikacyjnych szczątków ofiar m.in. zbrodni komunistycznych. Oferty można składać do 28 grudnia tego roku. Umowa ma być zawarta na 4 lata.
Do 31 grudnia 2017 r. obowiązuje umowa dotycząca badań identyfikacyjnych zawarta w październiku przez IPN z sześcioma uczelniami medycznymi (Konsorcjum GRID), wśród których zabrakło jednak Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Jak zapowiadał niedawno szef pionu śledczego IPN Andrzej Pozorski, do 17 listopada miał zostać ogłoszony nowy przetarg, w wyniku którego będzie zawarta kolejna umowa na cztery lata.
W informacji o przetargu podano, że jego celem jest zawarcie umowy na prowadzenie badań genetyczno-identyfikacyjnych materiału biologicznego pochodzącego z ekshumowanych szczątków ludzkich oraz porównawczego materiału biologicznego, pobranego od żyjących krewnych. Postępowanie jest prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego, ogłoszonego na podstawie Prawa zamówień publicznych.
IPN zawrze umowę ramową maksymalnie z 10 wykonawcami, która określi warunki prowadzenia badań. Będzie ona obowiązywać przez 4 lata.
Udzielenie zamówień na przeprowadzenie konkretnych badań nastąpi na podstawie umów cząstkowych, w drodze odrębnych postepowań z poszczególnymi wykonawcami, którzy zawarli umowę ramową.
Przy wyborze ofert IPN będzie się kierował kryteriami: cena brutto - 40 proc.; gwarancja jakości badań - 50 proc.; organizacja pracy zespołu badawczego w zakresie analiz materiału kostnego - 8 proc.; organizacja pracy zespołu w zakresie analiz materiału porównawczego - 2 proc.
Konsorcjum GRID, czyli "Konsorcjum naukowo-badawcze Grupa ds. Identyfikacji (na podstawie) DNA" zostało utworzone przez sześć polskich uczelni medycznych: Uniwersytet Medyczny w Białymstoku, Uniwersytet Medyczny w Lublinie, Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, Collegium Medicum im. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy (połączone z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu), Warszawski Uniwersytet Medyczny oraz Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu.
Jak tłumaczył podczas podpisania umowy z GRID wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk, w skład konsorcjum nie wszedł Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie, ponieważ placówka ta nie spełniła wymogu formalnego - nie zdążyła ze zgłoszeniem. Specjaliści z tego uniwersytetu w ramach Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów (PBGOT) identyfikowali od 2012 r. szczątki odnalezionych przez IPN polskich bohaterów. W PBGOT zidentyfikowano szczątki takich postaci jak m.in. mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", mjr Hieronim Dekutowski "Zapora" czy Danuta Siedzikówna "Inka". Szwagrzyk mówił, że w przyszłości - jeżeli spełnione będą wszystkie warunki - Pomorski Uniwersytet Medyczny może przystąpić do Konsorcjum.
Kierownik Zakładu Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie dr Andrzej Ossowski w rozmowie z PAP zaznaczył, że powodem, dla którego placówka nie podpisała umowy ws. powstania konsorcjum nie była kwestia niedotrzymania terminu, lecz braku porozumienia w dwóch kwestiach. "Pierwsza sprawa to koszty badań, które w ramach konsorcjum miały być kilkukrotnie wyższe od tych dotychczas prowadzonych. Ponadto do tej pory IPN nie płacił za przechowywanie materiału, który u nas się znajduje - w przypadku konsorcjum mają to być bardzo wysokie koszty" - zaznaczył Ossowski.
Jak powiedział druga kwestia, dla której porozumienie nie doszło do skutku, to naukowa strona przedsięwzięcia. "Umowa, która miała być podpisana, niemal wykluczała możliwość prowadzenia badań naukowych. Na każde z badań naukowych wymagana miała być osobna zgoda, co w przypadku tego typu projektów jest niemożliwe i absurdalne. Stajemy się wtedy podmiotem komercyjnym tak jak np. w przypadku badań na ojcostwo, a nie o to tu chodzi" - ocenił Ossowski. Jak dodał, zakład wciąż współpracuje z pionem prokuratorskim IPN.
Powołanie konsorcjum kilku polskich uczelni, które będą zajmować się identyfikacjami szczątków ofiar totalitaryzmów, IPN zapowiadał m.in. na początku roku tuż po sprawie niedoszłej dymisji wiceprezesa Szwagrzyka. W konsorcjum - według zapowiedzi prezesa IPN Jarosława Szarka z 28 lutego br. - miał znaleźć się m.in. Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie. Prezes IPN podkreślił też wtedy, że żadna uczelnia nie będzie miała monopolu na badania.
Poszukiwania tajnych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego prowadzone są od kilku lat przez IPN w całej Polsce, a od niedawna poza granicami kraju - na Białorusi i na Litwie. Historycy szacują, że w latach 1944-56 wskutek terroru komunistycznego w Polsce śmierć poniosło ponad 50 tys. osób; należy podkreślić, że poza ofiarami komunizmu poszukiwane są również szczątki ofiar niemieckiego nazizmu. (PAP)
itm/ nno/