Metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz ocenił w czwartek, że po dziesięciu latach od śmierci Jana Pawła II Polacy być może głębiej go odkrywają. "Dawniej było dużo emocji, dzisiaj wracamy do osoby i do dziedzictwa, które zostawił Jan Pawła II"– podkreślił.
W krakowskiej kurii zaprezentowano w czwartek książkę "Niezapomniany" - zbiór 22 wywiadów, które z przyjaciółmi i współpracownikami Jana Pawła II przeprowadził watykanista, korespondent prasowy Włodzimierz Rędzioch. O swoich doświadczeniach opowiedzieli m.in. papież senior Benedykt XVI, kard. Angelo Amato, kard. Tarcisio Bertone, Renato Buzzonetti, kard. Stanisław Dziwisz, Arturo Mari, Joachim Navarro Valls, Wanda Półtawska.
Metropolita krakowski zaznaczył, że 2 kwietnia, w rocznicę śmierci Jana Pawła II, pod Oknem Papieskim być może będzie mniej świec i kwiatów niż dziesięć lat temu, ale dla Kościoła ważniejsza jest kanonizacja papieża, czyli poświadczenie jego świętości niż moment jego „świętego umierania”.
"Nie oceniałbym, czy Polacy mniej czy więcej, może głębiej odkrywają i kochają Jana Pawła II i modlą się do Pana Boga poprzez Jana Pawła II" – podkreślił kard. Dziwisz. "Jego modlitwa za życia była bardzo skuteczna i jego wstawiennictwo dziś jest tak wyraźne, że ludzie z całego świata odnoszą się do niego. Jest wyjątkowym pośrednikiem między sprawami człowieka, a Panem Bogiem" – podkreślił kardynał.
"Cała książka jest świadectwem spotkań i znajomości z wielką, niezapomnianą postacią. (…) Papież w inny sposób żyje, a ludzie żyją z nim, na nowo go odkrywając i umacniając się jego postawą, myślą, twórczością" – mówił kard. Dziwisz. Przyznał, że wciąż na opracowanie czeka 27 tomów dzienników z notatkami, które prowadził w Watykanie jako osobisty sekretarz papieża. "Nie będzie to łatwe, ale może lepiej i bardziej obiektywnie zostaną one przedstawione z czasem" – zastrzegł.
Dodał, że z całego świata napływają do Krakowa prośby o pamiątki związane z Janem Pawłem II, buduje się kościoły oraz szkoły i instytucje nazywane jego imieniem. "Może teraz jeszcze bardziej ten kult i wspomnienie ożyło, niż dawniej. Dawniej było dużo emocji, wspaniałe przeżycia i wzór odchodzenia do Pana Boga, a dzisiaj wracamy do osoby i do dziedzictwa, które zostawił Jan Pawła II" – powiedział kard. Dziwisz.
"Jesteśmy pokoleniem szczęśliwców, którzy żyli w czasie tego pontyfikatu, a teraz możemy się cieszyć jego obecnością i wstawiennictwem" – podkreślił.
Książkę „Niezapomniany” Włodzimierza Rędziocha otwiera rozmowa z papieżem - seniorem Benedyktem XVI. Rędzioch mówił dziennikarz, że długo czekał na zgodę na ten wywiad. "Benedykt XVI chciał udzielić wywiadu po niemiecku. Ja nie znam na tyle tego języka. Jak wyjaśnił mi jego sekretarz, papież posługuje się tym językiem wtedy, gdy chce powiedzieć coś od serca i być precyzyjny. Nieoceniona okazała się pomoc siostry Birgit, która jako jedna z nielicznych potrafi odczytać pismo papieża" - mówił autor.
Podkreślił, że jego książka miała być darem dla Jana Pawła II, a z każdą z osób rozmawiał o innym aspekcie pontyfikatu. "Żałuję, że w tych wywiadach nie wyszły dostatecznie dwa aspekty świętości Jana Pawła II: jego mistycyzm i aspekt franciszkański, bo był to człowiek, który żył jak św. Franciszek. Nic w życiu nie miał, nie był przywiązany do rzeczy materialnych" - powiedział Rędzioch.
Tłumacz tekstów, jezuita ks. Bogusław Steczek zauważył, że autor wywiadów postawił w sumie 250 pytań. "Od każdego z rozmówców wydobył cenną cząstkę prawdy o św. Janie Pawle II. Z 250 kamyczków powstała mozaika niezapomnianego dla nas człowieka – człowieka z krwi i kości" – podkreślił.
Książka w 2014 r. ukazała się we Włoszech pod tytułem "U boku Jana Pawła II". W wersji polskiej został on zmieniony na "Niezapomniany". Tytuł ten zaproponował dyrektor Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach ks. Dariusz Raś. "Ten tytuł mi się bardzo podoba" – podkreślił kard. Dziwisz.
Przypomniał, że papieże na ogół nie udzielają wywiadów, a praktykę taką wprowadził Jan Paweł II rozmawiając z dziennikarzami m.in. podczas podróży lotniczych.
"Cała książka jest świadectwem spotkań i znajomości z wielką, niezapomnianą postacią. (…) Papież w inny sposób żyje, a ludzie żyją z nim, na nowo go odkrywając i umacniając się jego postawą, myślą, twórczością" – mówił kard. Dziwisz.
Przyznał, że wciąż na opracowanie czeka 27 tomów dzienników z notatkami, które prowadził w Watykanie jako osobisty sekretarz papieża. "Nie będzie to łatwe, ale może lepiej i bardziej obiektywnie zostaną one przedstawione z czasem" – zastrzegł.
Książkę "Niezapomniany" wydało Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach we współpracy z Domem Wydawniczym Rafael.(PAP)
wos/ par/