Utwór, którego partytura rozpisana jest na carillon oraz syntezator bazujący na nagraniach pulsarów napisał specjalnie z myślą o Gdańsku litewski kompozytor Giedrius Kuprevicius. Prapremierowe wykonanie utworu zaplanowano na środę wieczorem w kościele św. Katarzyny.
Utwór nosi tytuł "Pulsaria Perpetua" czyli "Wieczne Pulsary", a jego partytura – obok carillonu, została rozpisana w oparciu o uzyskane z radioteleskopów oryginalne nagrania pulsaru, czyli gwiazdy neutronowej, która regularnie, w niewielkich odstępach czasu, emituje impulsy elektromagnetyczne, najczęściej w postaci fal radiowych.
Bohaterem utworu skomponowanego przez Giedriusa Kupreviciusa jest silny pulsar o nazwie B 0329+54, który raz na dobę przechodzi przez zenit nad Kownem (Kuprevicius pochodzi z tego właśnie miasta), a 20 minut później - nad Gdańskiem.
Jak poinformował PAP Grzegorz Szychliński - prezes Polskiego Stowarzyszenia Carillonowego i jednocześnie szef gdańskiego Muzeum Zegarów Wieżowych, które mieści się w kościele św. Św. Katarzyny, litewski kompozytor zadedykował swój utwór "przyjaciołom w Gdańsku, Janowi Heweliuszowi i Wiecznemu Pulsowi".
W środę wieczorem Kuprevicius osobiście wykona utwór posługując się syntezatorem oraz złożonym z 50 dzwonów carillonem zainstalowanym na wieży kościoła św. Św. Katarzyny.
Szychliński wyjaśnił, że w czasie tego koncertu użyty zostanie największy (ważący 2850 kg) dzwon o imieniu Katarzyna, który dotąd uruchamiany był wyłącznie ręcznie przy bardzo wyjątkowych okazjach. Dzwon ten ostatnio został podłączony do carillonu i po raz pierwszy można będzie usłyszeć jego głos jako jeden z tonów tego instrumentu.
Prapremierowe wykonanie utworu "Pulsaria Perpetua" będzie miało miejsce w środę o g. 21, a tuż po nim litewski kompozytor wykona na carillonie utwór "Opowieści fontanny Heweliusza" autorstwa Kamila Cieślika. Będzie to jednocześnie tegoroczna inauguracja Fontanny Heweliusza zlokalizowanej w najbliższym sąsiedztwie kościoła św. Katarzyny. Wieczorami w letnim sezonie na wodotrysku urządzane są pokazy, dla których tłem muzycznym jest właśnie specjalnie skomponowany przez Cieślika utwór.
Na bazie sygnału wysyłanego m.in. przez pulsar o nazwie B 0329+54 gdańscy muzealnicy skonstruowali przed kilkoma laty zegar pulsarowy. Ten bardzo dokładny czasomierz działa w kościele św. Katarzyny. Uruchomiono go w 2011 r., by uczcić 400-lecie urodzin gdańskiego astronoma i piwowara Jana Heweliusza (kościół św. Katarzyny był świątynią parafialną tego naukowca: został on w niej także pochowany).
Dzięki 16 antenom zainstalowanym na dachu świątyni gdański zegar pulsarowy odbiera impulsy z sześciu pulsarów (m.in. z B 0329+54). Dane przetwarzane są przez umieszczony na poddaszu kościoła zestaw specjalnie zaprogramowanych komputerów, które - po dokonaniu szeregu obliczeń - podają czas.
Jak wyjaśnił Szychliński, jest to najdokładniejsze wskazanie czasu na świecie: sto razy dokładniejsze od wskazań zegarów atomowych. (PAP)
aks/ malk/