Danuta Wałęsa i ks. Andrzej Augustyński, przewodniczący zarządu Stowarzyszenia Siemacha, odebrali w niedzielę w Krakowie Medale św. Jerzego, honorowe nagrody przyznawane przez "Tygodnik Powszechny" za walkę ze złem i czynienie dobra w życiu społecznym.
Danutę Wałęsową, autorkę książki "Marzenia i tajemnice", nagrodzono "za odwagę, z którą upomniała się o godność polskich kobiet - niedocenionych i marginalizowanych", a ks. Andrzeja Augustyńskiego - za działalność "Stowarzyszenia Siemacha, które pomaga dzieciom i młodzieży potrzebującej wsparcia i opieki". Siemacha prowadzi ponad 25 specjalistycznych placówek, które oferują młodym ludziom zajęcia wychowawcze, sportowe i terapeutyczne.
Przewodniczący kapituły medalu ks. Adam Boniecki przypomniał podczas uroczystości, że Medal św. Jerzego to wyróżnienie dla rycerzy walczących ze złem. "Pani Danuta jest od dawna wybitnym rycerzem walczącym ze smokiem zła, więc medal jej się po prostu należy. Uświadomiła nam to książka +Marzenia i tajemnice+ będąca też niezwykłą relacją z pola walki" - mówił ks. Boniecki. Jak podkreślił, wiele kobiet i mężczyzn, choć inaczej, odnalazło w tej książce swoje historie. "Z tej książki dopiero można by zrobić film o Wałęsie" - dodał.
Ks. Boniecki podkreślił, że smok, z którym walczy Danuta Wałęsa, to "smok relatywizmu, polegającego na naginaniu zasad do sytuacji", "smok chwiejności postaw". "Smok zła przybiera też postać kulturowych klisz. Swoim życiem, opowiedzianym w książce, pani Danuta rozbiła fałszywy obraz. Pokazała że w rzeczywistości kobieta nie jest tą słabą postacią, o prawa której jedni walczą, a inni bezbronną i słabą krzywdzą" - powiedział ks. Boniecki.
Jan Maria Rokita w laudacji na cześć drugiego laureata, ks. Andrzeja Augustyńskiego podkreślił, że dla wielu ludzi z różnych środowisk ksiądz i jego dzieło - "Siemacha" jest symbolem "dzielności i rozmachu", bo z niczego stworzył wspaniałą instytucję służącą wychowaniu, która jest wzorem dla innych.
"Ksiądz Augustyński jest krytykiem współczesnej kultury. On tak naprawdę chcę wyrwać młodych ludzi ze świata popkultury i przenieść w świat wartości prawdziwych. (...) Siemacha to miejsce bardzo mocnych i bardzo tradycyjnych zasad" - mówił Rokita.
Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin odczytał podczas uroczystości list od premiera Donalda Tuska, który napisał, że laureaci medalu odcisnęli "swój wyraźny ślad w życiu społecznym". "Dzisiejsza uroczystość ukazuje, że dobro udaje się nam odkrywać w wielu dziedzinach życia społecznego. Pani Danuta Wałęsowa ma odwagę, by upominać się o godność polskich kobiet. Ks. Andrzej Augustyński z determinacją pomaga młodym ludziom, którzy potrzebują wsparcia i opieki" - podkreślił premier.
Medal Świętego Jerzego jest honorową nagrodą "Tygodnika Powszechnego", przyznawaną od 1993 r. W gronie jego laureatów są m.in. ks. Arkadiusz Nowak, Janina Ochojska, Jacek Kuroń, s. Małgorzata Chmielewska, Jerzy Owsiak Marek Edelman, Tadeusz Mazowiecki, Vaclav Havel, Norman Davies i abp. Józef Życiński.
Danuta Wałęsa podziękowała za nominację i sam medal. "Serdecznie dziękuję, więcej nie powiem, bo dzisiaj brak mi słów"- powiedziała.
Ks. Andrzej Augustyński podarował prezydentowej zdjęcie przedstawiające Gimnazjum Macierzy Szkolnej przy ul. Jana Augustyńskiego (swojego stryjecznego dziadka) w Gdańsku. Podziękował swoim współpracownikom i wychowankom Siemachy. "Smokiem, z którym może nie tyle walczymy, albo chcemy go odsunąć w zapomnienie, jest bylejakość. Ja w to głęboko wierzę, że jakość jest sposobem na okazywanie szacunku, szczególnie wobec tych, których los potraktował bez pardonu, których zmarginalizował i skrzywdził. Oni muszą dostać komunikat, że to, co im ofiarujemy, jest najlepszej jakości, na jaką nas stać" - powiedział ks. Augustyński.
Medal Świętego Jerzego jest honorową nagrodą "Tygodnika Powszechnego", przyznawaną od 1993 r. W gronie jego laureatów są m.in. ks. Arkadiusz Nowak, Janina Ochojska, Jacek Kuroń, s. Małgorzata Chmielewska, Jerzy Owsiak Marek Edelman, Tadeusz Mazowiecki, Vaclav Havel, Norman Davies i abp. Józef Życiński.
Uroczystość odbyła się w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. W części artystycznej wystąpił Grzegorz Turnau. Projektantem medalu jest krakowski rzeźbiarz Maciej Zychowicz. (PAP)
wos/ gma/