Na Placu Czerwonym w Moskwie rozpoczęła się w czwartek uroczysta defilada wojskowa towarzysząca obchodom w Rosji Dnia Zwycięstwa. Udział w niej bierze ponad 13 tys. żołnierzy; zaangażowano ponad 130 jednostek uzbrojenia i sprzętu wojskowego.
Defiladę tradycyjnie rozpoczynają kolumny piesze. W tym roku znajdą się w nich po raz pierwszy kursantki Akademii Wojskowej Obrony Wojenno-Kosmicznej im. Żukowa. W tej części defilady po raz pierwszy pokazane zostaną najnowsze karabinki automatyczne AK-12, z którymi przejdą żołnierze trzech jednostek.
Przez Plac Czerwony przejadą m.in. samochody terenowe Tigr, transportery opancerzone BTR-82A, czołgi T-72B3, wyrzutnie systemów rakietowych S-400.
W chwili rozpoczęcia defilady media podały, powołując się na źródła, że jej część lotnicza, w której miały brać udział 74 samoloty i śmigłowce, została odwołana ze względu na złe warunki meteorologiczne.
Defiladę przyjmuje minister obrony Rosji Siergiej Szojgu; na trybunie zasiada prezydent Władimir Putin. Wśród gości defilady nie ma w tym roku przywódców zagranicznych. (PAP)
awl/ ap/