Jesienią 1941 roku do Litzmannstadt Getto Niemcy przywieźli blisko 20 tys. Żydów wysiedlonych z Europy Zachodniej. W 75. rocznicę deportacji w Łodzi odbędzie się szereg wydarzeń upamiętniających ich martyrologię.
"Obchody 75. rocznicy deportacji blisko 20 tys. Żydów z Europy Zachodniej do łódzkiego getta zainaugurujemy we wtorek 18 października. W Filharmonii Łódzkiej otworzymy wystawę +Twarze getta+, zaplanowaliśmy też wykłady poświęcone Żydom z Rzeszy i Protektoratu w Litzmannstadt Getto oraz muzykom w łódzkim getcie" - poinformowała PAP dyrektor Centrum Dialogu im. Marka Edelmana Joanna Podolska.
Wystawa przygotowana przez Archiwum Państwowe w Łodzi i berlińską Fundację Topografia Terroru to fotografie z lat 1940-1944, których autorami byli żydowscy fotografowie Mendel Grosman i Henryk Ross. Towarzyszą im komentarze dotyczące historii getta oraz cytaty z kroniki i dzienników pisanych przez m.in. Oskara Singera, Oskara Rosenfelda oraz nastoletniego Dawida Sierakowiaka.
Żydzi Zachodni – wywodzący się głównie z inteligenckich i artystycznych środowisk Berlina, Frankfurtu, Dusseldorfu, Hamburga, Emden, Wiednia, Pragi i Luksemburga – byli deportowani przez Niemców do Litzmannstadt Getto między 17 października a 4 listopada 1941 roku. Wśród blisko 20 tys. przymusowo wywiezionych znajdowali się wybitni naukowcy, bohema artystyczna, muzycy, dziennikarze, prawnicy.
Żydzi Zachodni – wywodzący się głównie z inteligenckich i artystycznych środowisk Berlina, Frankfurtu, Dusseldorfu, Hamburga, Emden, Wiednia, Pragi i Luksemburga – byli deportowani do Litzmannstadt Getto między 17 października a 4 listopada 1941 roku. Wśród blisko 20 tys. przymusowo wywiezionych znajdowali się wybitni naukowcy, bohema artystyczna, muzycy, dziennikarze, prawnicy.
"Jeden z deportowanych, czeski dziennikarz Oskar Singer, w cyklu swoich reportaży +Okres Wschodu i Zachodu+ nie wahał się pokazać, że to było spotkanie dwóch światów; świata Żydów Wschodnich, który reprezentowali w większości mieszkańcy łódzkiej dzielnicy Bałuty, zwykle ubodzy i niewykształceni oraz Żydzi z Zachodu – bardzo często przedstawiciele świata artystycznego, naukowego, osoby z wyższym wykształceniem i bardzo często oddalone od religii" - wyjaśniła Podolska.
Mało znany – według dyrektor Centrum Dialogu – jest fakt, że w grupie Żydów Zachodnich znajdowało się ok. 300 chrześcijan; na ich potrzeby w Litzmanstadt Getto powstało nawet miejsce modlitwy. Nabożeństwa prowadziła w nim katolicka siostra zakonna Regina, która była nieformalną przywódczynią społeczności katolickiej.
Do Litzmannstadt Getto trafili wówczas m.in. pisarz Paul Kornfeld, światowej klasy chemicy Jakub Spreyer i Hugo Dietz, matematyk Ludwik Bernwald, siostry pisarza Franza Kafki: Valerie "Valli" Polakova i Gabriele "Elli" Hermannova.
"Ci ludzie, chociaż rzuceni w straszliwe warunki, próbowali kontynuować swoją pracę naukową czy artystyczną. Wybitny onkolog prof. Wilhelm Caspari z Frankfurtu, także w getcie miał laboratorium i prowadził badania na temat głodu. Przy ul. Krawieckiej funkcjonował Dom Kultury, który od końca 1941 roku przemienił się w niezwykłą filharmonię – jedną z najlepszych w ówczesnej Europie, bo trafili do niej artyści, którzy przed wojną byli wybitnymi muzykami, np. światowej sławy pianista Leopold Birkenfeld" - podkreśliła Podolska.
Gdy Żydzi Zachodni trafili do Litzmannstadt Getto, było ono już – po roku funkcjonowania – przeludnione. Budynki dawnych szkół czy przedszkoli zostały dla nich przekształcone w tzw. kolektywy mieszkalne. W getcie panował brud, ciasnota, zimno; śmiertelne żniwo zbierały choroby zakaźne – czerwonak, dur brzuszny, tyfus plamisty.
"Bardzo szybko wyprzedali to, co mieli, by zdobyć żywność. A potem musieli pracować – a nie wszyscy byli w stanie, bo często były to osoby starsze. Jeśli nie pracowali, nie dostawali kartek żywnościowych, albo dostawali tzw. społeczne kartki, więc tak czy inaczej głodowali. Z kroniki getta wiemy, że wielu Żydów Zachodnich popełniło samobójstwo" - dodała dyrektor Centrum Dialogu.
W maju 1942 r. ponad 10 tys. Żydów zostało wywiezionych z getta do obozu w Chełmnie nad Nerem (Kulmhof) i tam zamordowanych. We wrześniu 1942 r. w czasie tzw. Wielkiej Szpery wywieziono z getta dzieci, osoby starsze i chore. Ponad 7 tys. mieszkańców getta, którzy przeżyli wcześniejsze eksterminacje, Niemcy wywieźli w 1944 r. do obozów zagłady w Auschwitz i Kulmhof.
Główne obchody rocznicy deportacji Żydów Zachodnich będą odbywać się w Łodzi od 23 do 30 października. Obok uroczystości oficjalnych i religijnych na Stacji Radegast i Cmentarzu Żydowskim zaplanowano m.in. przegląd filmów "Ekran czasu Zagłady", koncerty ku czci ofiar Litzmannstadt Getto, wykłady i wystawy. (PAP)
agm/ mow/