Rosja kłamie na temat przyczyn wybuchu II wojny światowej w obszarach, które wydawały się do tej pory już ustalone, jednoznaczne i nie podważenia. Nie możemy na to pozwolić - podkreślił w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.
W TVP Info rzecznik rządu powiedział, że "wiele osób próbuje grać historią, przedstawiając ją w sposób niewłaściwy, zaostrzając kurs".
"Niestety tego przykładem są ostatnie działania Rosji, która po prostu kłamie, jeżeli chodzi o przyczyny wybuchu II wojny światowej i (...) trzeba powiedzieć wprost, że kłamie w obszarach, które wydawały się do tej pory już obszarami ustalonymi i jednoznacznymi, i takimi nie do podważenia, nawet w trudnych polsko-rosyjskich stosunkach już wcześniej takie tematy się nie pojawiały" - powiedział.
Stwierdził też, że przyjęta przez Sejm w czwartek uchwała potępiająca "prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej", którzy obciążają Polskę za wybuch II wojny światowej nie poprawi relacji z Rosją, ale strona polska nie może pozwolić, by kłamano o polskiej historii.
"Ze strony rosyjskiej pojawiły się już krytyczne uwagi, co do tej uchwały, więc niestety patrzę na to z długofalową perspektywą rozwiązania sporu. Na chwilę obecną wydaje się, że jest taka sytuacja, w której następuje zaostrzenie tych relacji, bo my po prostu nie możemy pozwolić na to, by kłamać o polskiej historii" - powiedział rzecznik rządu.
Sejm przyjął w czwartek uchwałę w związku z niedawnymi wypowiedziami prezydenta Rosji Władimira Putina. Posłowie potępili w niej "prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej próbujących obciążać Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej".
Rzecznik rządu przypomniał też powody, dla których prezydent Andrzej Duda nie weźmie udziału piątym Światowym Forum Holokaustu w Jerozolimie zaplanowanym na 23 stycznia.
"Mamy naturalne obawy, co do tego jak będzie wyglądało to spotkanie, dlatego nie ma (na nim - PAP) prezydenta Andrzeja Dudy, ponieważ odmówiono, de facto, możliwości wypowiedzenia się przez pana prezydenta, a to sytuacja kompletnie irracjonalna" - powiedział Müller.
"Mamy naturalne obawy, co do tego jak będzie wyglądało to spotkanie, dlatego nie ma (na nim - PAP) prezydenta Andrzeja Dudy, ponieważ odmówiono, de facto, możliwości wypowiedzenia się przez pana prezydenta, a to sytuacja kompletnie irracjonalna" - powiedział Müller.
Dodał równocześnie, że rząd będzie "przyglądać się tej sytuacji". "Oczywiście obawiamy się pewnych działań osób, które mogłyby zakłócić nasze relacje z różnymi krajami poprzez podnoszenie haseł, które są nieprawdziwe historycznie, w tym oczywiście obawiamy się działań ze strony Rosji" - powiedział Müller.
Równocześnie podkreślił, że to obchody 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, które odbędą się 27 stycznia w Polsce, będą właśnie okazją do rozmowy o "tych tragicznych wydarzeniach z II wojny światowej". (PAP)
autorka: Klaudia Torchała
tor/ mok/