Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska. Fot. PAP/P. Nowak
Kwestie pamięci historycznej Polski i Litwy, a także stanowiska obu krajów w gremiach międzynarodowych takich jak NATO, UE i Rada Europy są tematami rozpoczętej w sobotę w Wilnie XXI sesji Polsko-Litewskiego Zgromadzenia Parlamentarnego.
Jak zadeklarowała w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska, „to dobrze, że politycy zaczynają rozmawiać o historii”.
80 lat temu Polska i Litwa nawiązały stosunki dyplomatyczne
„Im bardziej staniemy w prawdzie w relacjach, tym trudniej będzie nas podzielić” - zaznaczyła. „Sowiecka Rosja zawsze wykorzystywała wszelkiego rodzaju nieporozumienia, tym grała, tym prowokowała, więc jeśli będziemy rozmawiać, unikniemy nieporozumień i wspólnie będziemy budować Europę dla nas, dla naszych dzieci, narodów” - powiedziała Gosiewska.
Zdaniem wicemarszałek, nawet jeżeli Polscy i Litwini nie osiągną porozumienia w niektórych kwestiach spornych, „istotnym jest, by rozmawiać”.
„My po długiej przerwie, dziesięcioletniej przerwie, w pracach Polsko-Litewskiego Zgromadzenia Parlamentarnego spotykamy się na przestrzeni ostatnich miesięcy już trzeci raz i sprawy trudne idą do przodu” - podkreśliła Gosiewska. „Jeśli się nie rozmawia, to trudno rozwiązywać problemy. Chcemy rozmawiać i chcemy razem rozwiązywać problemy” - dodała.
Polscy i litewscy parlamentarzyści dyskutują m.in. na temat relacji polsko-litewskich w okresie międzywojennym. Przewodniczący sejmowej komisji walk o wolność i pamięci historycznej państwa Arunas Gumuliauskas podkreśla jednak, że politycy nie zamierzają narzucać historykom własnej wizji.
Wileńska konferencja o konieczności polsko-litewskiego dialogu nt. Józefa Piłsudskiego
„Politycy, broń Boże, nie zamierzają wtrącać się do procesu badań historycznych, ale jako przedstawiciele władzy chcemy zainspirować takie badania i zachęcić do bardziej aktywnego dialogu, żeby w naszej historii nie było żadnych białych plam i żeby nie wykorzystywały ich nieprzyjazne nam siły” – powiedział poseł.
Sesja zgromadzenia parlamentarnego zakończy się w poniedziałek.
W niedzielę parlamentarzyści udadzą się na Żmudź, do Szydłowa, które jest najbardziej znanym i najczęściej odwiedzanym ośrodkiem kultu maryjnego na Litwie, a następnie do Połągi, gdzie będą kontynuować obrady.
Polsko-Litewskie Zgromadzenie Parlamentarne działa od 1997 roku. Z założenia jego sesje odbywają się dwa razy do roku. W roku 2009 przerwano pracę z powodu braku postępu w rozwiązywaniu problemów polskiej społeczności na Litwie. Spotkania robocze polskich parlamentarzystów zostały wznowione w 2018 roku. W lutym br. w Warszawie odbyła się pierwsza sesja wznowionego zgromadzenia.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ dmi/ ap/
