Konsul generalny RP w Nowym Jorku Maciej Golubiewski w rozmowie z PAP wyraża zaniepokojenie możliwością zaprzepaszczenia kompromisowego rozwiązania dotyczącego Pomnika Katyńskiego w Jersey City w USA.
"Jeżeli kompromis osiągnięty z tak wielkim trudem zostanie zaprzepaszczony, to Pomnik Katyński może zniknąć z Jersey City na zawsze" – powiedział konsul Golubiewski. Podkreślił, że porozumienie, które społeczność polonijna osiągnęła z burmistrzem Jersey City Stevenem Fulopem, jest bardzo korzystne. Przewiduje ono, że nowe miejsce, w którym stanie Pomnik Katyński, znajduje się na nadbrzeżu rzeki Hudson i jest oddalone o 60 metrów w kierunku południowym od jego dotychczasowej lokalizacji przy Exchange Place. Pomnik Katyński ma stać w miejscu, skąd roztacza się widok na Freedom Tower (nowy gmach na miejscu wież World Trade Center), znajdującą się po drugiej stronie rzeki Hudson. Jest też w pobliżu pomnika upamiętniającego atak terrorystyczny 9/11.
Grupa Polonii amerykańskiej, która nie zgodziła się na porozumienie zabiega o zmianę decyzji dotyczącej nowej lokalizacji monumentu. Organizuje akcję zbierania podpisów wśród obywateli Jersey City pod petycją mającą na celu obalenie uchwały rady miejskiej podjętej w czerwcu, która wprowadza w życie ugodę z burmistrzem. Uchwała ta, między innymi, gwarantuje prawne zabezpieczenie wieczystej obecności pomnika w nowej lokalizacji. Obecne umiejscowienie pomnika opiera się na słabszej podstawie prawnej niż czerwcowe postanowienie rady i tworzy ryzyko stracenia wszelkich przywilejów nadanych przez miasto Jersey City w nowej lokalizacji.
W ocenie większości polskich organizacji, które przyjęły kompromisowe rozwiązanie, praktycznie nie ma szans na to, by władze na czele z burmistrzem Jersey City Stevenem Fulopem zgodziły się na pozostawienie Pomnika Katyńskiego w obecnej lokalizacji.
Pomnik Katyński jest usytuowany w Jersey City, w stanie New Jersey, na placu Exchange Place. 30 kwietnia burmistrz Fulop informował o projekcie stworzenia parku na terenie, na którym stoi obecnie monument. Zapowiedział, że pomnik zostanie przeniesiony i tymczasowo przechowany w Departamencie Prac Publicznych, aby nie został uszkodzony. Plany usunięcia pomnika wywołały sprzeciw miejscowej Polonii, a także władz w Warszawie.(PAP)
autor: Wojciech Kamiński
wk/ jbp/