Do 2016 roku mają potrwać prace archeologiczne na dawnym poligonie wojskowym na Brusie w Łodzi, gdzie wcześniej odnaleziono mogiły m.in. żołnierzy podziemia niepodległościowego, zamordowanych przez komunistyczne służby bezpieczeństwa po 1944 roku.
Poinformowała o tym w sobotę media prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Wzięła ona udział w uroczystych obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, które w Łodzi zorganizowano m.in. przed Pomnikiem Ofiar Komunizmu. W trakcie uroczystości kwiaty złożyli m.in. przedstawiciele kombatantów antykomunistycznego podziemia, środowiska patriotyczne, władze miasta i województwa.
Prezydent poinformowała, że zwróciła się do Ministerstwa Obrony Narodowej o bezpłatne rozminowanie centralnej części byłego poligonu. Dodała, że miasto chce także upamiętnić to mało znane miejsce martyrologii, stawiając na Brusie obelisk z tablicą poświęconą ofiarom.
Prace ekshumacyjne na Brusie trwają od sześciu lat. Prowadzone są wspólnie przez Uniwersytet Łódzki i łódzki magistrat. Do tej pory udało się odkryć masowe groby mieszkańców Łodzi pomordowanych przez Niemców jesienią 1939 roku i mogiły działaczy niepodległościowego podziemia zamordowanych przez komunistyczną służbę bezpieczeństwa po 1944 roku.
Znaleziono ponad 100 ofiar niemieckiego terroru oraz 4 ofiary zbrodni komunistycznych. Tożsamości ofiar nie udało się ustalić.
Według informacji pionu śledczego łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej na oprawców komunistycznych wskazuje rodzaj użytej w egzekucji broni - znaleziono pociski produkcji radzieckiej, a przy jednej z czaszek łuskę z pistoletu TT i wybite na niej cechy fabryczne, które wskazywały, że wyprodukowano ją w Podolsku w 1945 r. Przy ofiarach znaleziono fragmenty ubrań, butów (m.in. oficerki) i medalik, jednak wszystkie te rzeczy były tak zniszczone, że nie pozwalały na identyfikację.
Odnalezione szczątki ofiar zostały pogrzebane w symbolicznej mogile na cmentarzu pw. św. Wincentego (Na Dołach) przy ul. Smutnej w Łodzi.
Obecny na sobotnim spotkaniu z dziennikarzami dr Piotr Nowakowski z Uniwersytetu Łódzkiego przypomniał, że w tym roku prace archeologiczne będą koncentrować się na zapleczu strzelnicy dla broni długiej. "Usunięta zostanie także część drzew uniemożliwiających użycie sprzętu mechanicznego, a tym samym zwiększony zostanie obszar badań" - dodał.
Pomnik Ofiar Komunizmu w latach 1918-89 odsłonięty został w Łodzi w grudniu 2009 roku. Przedstawia postać orła wznoszącego się nad pękniętymi głazami, trzymającego w szponach rozerwane kraty. Pomnik stoi w alei Karola Anstadta na wprost budynku, w którym podczas II wojny światowej miało siedzibę gestapo, a w latach 1945 - 1956 - Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Obecnie budynek zajmuje XII Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Wyspiańskiego.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowiony został w lutym 2011 roku. 1 marca to data nieprzypadkowa, bowiem właśnie tego dnia, w 1951 roku, w mokotowskim więzieniu stracono siedmiu członków IV komendy Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” sprzeciwiającego się komunistycznej władzy.
W ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych łodzianie mogli też wziąć udział w wycieczce prowadzącej m.in. przez tereny dawnego poligonu na Brusie i zwiedzić odremontowany schron przeciwlotniczy z 1937 roku. (PAP)
jaw/ je/