Prezydent Andrzej Duda 23 października weźmie udział w uroczystościach z okazji 60. rocznicy rewolucji węgierskiej 1956 r. – potwierdził prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Prezydent Duda będzie jedynym zaproszonym szefem państwa z zagranicy - powiedział PAP minister zasobów ludzkich Węgier Zoltan Balog.
„Jedynym zaproszonym szefem państwa z zagranicy będzie polski prezydent Andrzej Duda, bo kiedy wielu przywódców innych państw pozostawiło węgierską rewolucję na łaskę losu, to Polacy, jak wiele razy w historii, wyrazili swoją sympatię, miłość i solidarność” – powiedział Balog, który przedstawił na konferencji prasowej w Budapeszcie najważniejsze punkty obchodów rocznicy w kraju i za granicą.
Jak podkreślił, wspaniałym przykładem tej solidarności było zaprezentowanie w Warszawie pracy Franciszka Starowieyskiego „Płaczący gołąbek pokoju”, powstałej po stłumieniu w listopadzie 1956 r. węgierskiej rewolucji. Grafika ta została wystawiona w Instytucie Węgierskim w Warszawie, a mieszkańcy polskiej stolicy składali pod nią kwiaty.
Prezydencki minister Krzysztof Szczerski poinformował w piątek PAP, że prezydent Andrzej Duda przyjął zaproszenie prezydenta Węgier do udziału w obchodach rewolucji węgierskiej 1956 r. w Budapeszcie.
Balog powiedział, że Duda weźmie udział w centralnej uroczystości 23 października w rocznicę wybuchu powstania i obok premiera Węgier Viktora Orbana wygłosi przemówienie. Na uroczystość do węgierskiego parlamentu 25 października został zaś zaproszony marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Minister powiedział też, że 21 października w Teatrze Polskim w Warszawie Węgierski Teatr Narodowy przedstawi prapremierę sztuki Andora Szilagyiego „Ilona Toth”, poświęconej młodej lekarce, która została stracona za udział w rewolucji węgierskiej '56 r.
O wspólnych obchodach powiedział: „Chcielibyśmy, by był to nowy ważny punkt w historii polsko-węgierskiej przyjaźni w XXI w.”.
Wśród innych zagranicznych obchodów rocznicy znajdzie się koncert z udziałem orkiestry symfonicznej Węgierskiego Radia w Berlinie 18 października czy konferencja historyczna w Bratysławie 20 października.
Dyrektor Domu Terroru w Budapeszcie Maria Schmidt zaapelowała na konferencji prasowej do wszystkich Węgrów, by 4 listopada o godz. 19 zapalili w oknach lub na ulicy świece na znak podziękowania „tym, którym zawdzięczamy wolność”.
Balog powiedział, że w ramach obchodów odbędzie się 280 wydarzeń. Na upamiętnienie rocznicy państwo wyda w sumie 13,5 mld ft, w tym wesprze m.in. wydanie 155 książek i publikacji, 80 wystaw, 20 projektów naukowych i ponad 50 scenariuszy. Powstało też ponad 200 miejsc pamięci tam, gdzie w 1956 r. odbywała się rewolucja węgierska.
Powstanie węgierskie, nazywane również rewolucją węgierską, wybuchło 23 października 1956 roku. Jego uczestnicy domagali się przywrócenia wolności słowa i innych swobód obywatelskich oraz pełnej niezależności od ZSRR. Rozpoczęta 4 listopada interwencja wojsk sowieckich w ciągu kilku tygodni krwawo stłumiła powstanie. Władzę na Węgrzech przejął wówczas marionetkowy rząd Janosa Kadara.
Represje wobec uczestników węgierskiego powstania trwały jeszcze długo po ostatecznym zdławieniu wolnościowego zrywu. W czasie walk zginęło ponad 2500 osób. Po upadku powstania ponad 200 tys. ludzi wyemigrowało; kilkaset osób stracono a tysiące uwięziono.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ klm/ ro/ kno/ as/ itm/