Powstanie Warszawskie to był jeden z tych wielkich kamieni rzuconych na szaniec budowania wolnej, niepodległej Rzeczypospolitej – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 75. rocznicy wybuchu zrywu. Ocenił, że dzięki tamtej walce mamy wolną Polskę.
Wtorkowa uroczystość odbyła się w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego. Poprzedziło ją złożenie przez Andrzeja Dudę wiązanki przed upamiętniającą prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego tablicą na Dziedzińcu Głównym Muzeum.
"Jesteście tak wielkim autorytetem, jesteście tak bezcennym skarbem historii, ale przede wszystkim niepodległości, że młodzi ludzie są gotowi przyjeżdżać z całej Polski, żeby móc pobyć, chociaż przez chwilę, w waszym otoczeniu. Żeby móc doświadczyć waszej obecności, żeby móc posłuchać waszych słów, żeby móc wam służyć. Tak jak wy przez dziesięciolecia służyliście Rzeczypospolitej na początku swojego życia, jako bardzo młodzi ludzie, narażając dla niej życie, tam, gdzie tak wiele sióstr, braci i przyjaciół zginęło" - mówił prezydent do powstańców podczas uroczystości.
Podkreślił, że "Powstanie Warszawskie było wielkim aktem heroizmu". "Ale kiedy dzisiaj wręczałem te Medale 100-lecia Odzyskanej Niepodległości, to mogłem tylko dziękować za tę właśnie niepodległość, tę którą dzisiaj mamy, tę w której dzisiaj żyjemy, także dzięki Powstaniu Warszawskiemu i jego bohaterom" - dodał.
Jak mówił, Powstanie to był "jeden z tych wielkich kamieni rzuconych na szaniec budowania wolnej, niepodległej Rzeczypospolitej". "Zawsze było to wielkie marzenie o wolności. Po II wojnie światowej, kiedy Polska nie była w pełni suwerenna, nie była w pełni niepodległa, nie była w pełni wolna ten mit Powstania cały czas trwał. W dużym stopniu jako zakazany, przecież tego doświadczyliście" - zaznaczył Andrzej Duda.
Ocenił, że "dzisiaj właśnie, dzięki tamtej walce mamy wolną Polskę, w pełni suwerenną, w pełni niepodległą". "Od 15 lat możemy cieszyć się tym pomnikiem, jaki został w Warszawie zbudowany dzięki determinacji prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Warszawy, potem prezydenta Rzeczypospolitej" - dodał.
Podczas uroczystości prezydent odznaczył powstańców i osoby zasłużone w utrwalaniu pamięci o zrywie. Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski pośmiertnie otrzymał Andrzej Romocki "Morro", dowódca 2. kompanii "Rudy" batalionu "Zośka". Krzyż Komandorski za wybitne zasługi w pielęgnowaniu pamięci o Powstaniu Warszawskim, za działalność na rzecz krzewienia wiedzy i tradycji powstańczej wśród dzieci i młodzieży wręczono też Januszowi Bełzy, ps. Bernard, Zgrupowanie "Radosław", batalion "Czata 49".
Andrzej Duda wręczył Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości, Krzyże Orderu Krzyża Niepodległości oraz Złote, Srebrne i Brązowe Krzyże Zasługi, a także Medale Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
Andrzej Duda wręczył również Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości, Krzyże Orderu Krzyża Niepodległości oraz Złote, Srebrne i Brązowe Krzyże Zasługi, a także Medale Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski mówił, że choć powstańcy warszawscy byli różni i mieli różne poglądy, walczyli "o wolną Polskę, walczyli o tolerancję, walczyli o to, żeby nikt się nigdy nie znęcał nad słabszym". "I to przesłanie - które w swoich szczególnych wystąpieniach generał (Zbigniew Ścibor-Rylski) +Motyl+ nam przekazał - powinno być aktualne również dla nas" - powiedział prezydent Warszawy.
Szczególne podziękowania Trzaskowski skierował do powstańców warszawskich. "To wam należą się słowa największego podziękowania, bo w tych jakże trudnych czasach, kiedy czasami trudno jest się porozumieć, jesteście niewzruszonym drogowskazem tego, co najważniejsze" - podkreślił.
"Zawsze będziecie dla nas symbolem. Zawsze będziemy dbali o was, bo to ważne, żeby dbać po prostu o ludzi i o pamięć o Powstaniu Warszawskim. Bo Powstanie Warszawskie to nie tylko część naszej historii, ale część naszego serca" - zaakcentował prezydent stolicy.
Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski zwracając się do powstańców mówił, że 1 sierpnia 1944 r. stanęli do boju nie tylko o Warszawę, ale i o niepodległą Rzeczpospolitą. "Przez 63 dni walczyliście o każdy kamień, każdą barykadę" - przypomniał.
Zwrócił uwagę, że pamięć o bohaterstwie powstańców, o przywiązaniu do najważniejszych wartości, których bronili "przed radykalnym złem żyła przez dziesięciolecia". "Ta pamięć była źródłem oporu i nadziei w trudnych czasach Polski Ludowej (...) stała się jednym ze źródeł wolnej Polski" - podkreślił dyrektor.
Ołdakowski przypomniał, że w obchodach uczestniczy także ponad tysiąc harcerzy i 400 wolontariuszy z całej Polski. "Wszyscy oni należą do pokolenia, które patriotyzmu i szacunku do przeszłości uczyło się także w Muzeum Powstania Warszawskiego. Dlatego dzisiaj nie ma nic ważniejszego dla nich niż szansa spotkania z wami, weteranami, powstańcami warszawskimi. Nie ma nic ważniejszego od możliwości porozmawiania z ludźmi, którzy całym swoim życiem służyli Polsce" - powiedział.
Wiceprezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich Halina Jędrzejewska podkreśliła, że 75 lat temu Warszawa stanęła do walki "o wolność naszego miasta, naszego kraju". "Wierzyliśmy, że pokonamy Niemców i uwolnimy Warszawę" - wspominała. Jak zaznaczyła, powstańcy i wspierająca ich ludność cywilna stanowili jedność. "I tę niezwykłą jedność i pomoc okazywaną nam na każdym kroku chciałabym podkreślić. Tacy byli warszawiacy" - powiedziała Jędrzejewska.
Prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Leszek Żukowski zwrócił uwagę na fakt, że od Powstania minęło już trzy czwarte wieku i powstańców jest już coraz mniej. "Póki żyjemy, jesteśmy świadkami historii i jesteśmy gotowi do przekazywania młodszym pokoleniom własnych doświadczeń i wrażeń, naszych przeżyć, wiary i solidarności, naszego stosunku do ojczyzny. To wszystko kształtuje patriotyzm, miłość ojczyzny i gotowość do poświęceń (...) Wiadomo, że młodzież jest przyszłością narodu, dlatego tak chętnie z nimi przebywamy i dzielimy naszymi doświadczeniami" - dodał.
Na zakończenie uroczystości powstańcy wręczyli swoje przesłanie do młodych prezydentowi RP i prezydentowi Warszawy oraz przedstawicielom organizacji, stowarzyszeń i środowisk młodzieży m.in. ZHP, ZHR, WOŚP i Młodzieżowej Radzie m.st. Warszawy. W tekście podkreślili, że w dniu 75. rocznicy wybuchu Powstania pragną powierzyć młodym pielęgnowanie ważnych dla powstańców wartości, za które stanęli do walki, by "następne pokolenia pamiętały o nich, czerpiąc z nich siłę i inspirację". "Te wartości to wolność, miłość ojczyzny, wierność, męstwo, honor, prawość, przyjaźń, tolerancja, pomoc słabszym, sumienność. Wierzymy, że będziecie budować świat na nich oparty" - zaznaczono w przesłaniu.
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 roku do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po Powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak, Katarzyna Krzykowska, Aleksandra Rebelińska, Grzegorz Janikowski
akn/ ksi/ reb/ gj/ agz/