Z reparacjami będzie tak samo jak z wrakiem Tupolewa – będą dużo gadali, i nic nie robili - powiedział we wtorek w TVN24 lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Jego zdaniem nikt z polityków PiS nie mówi o reparacjach za granicą, to temat tylko w Polsce.
"Pamiętam, że gdy Beata Szydło jechała na jakąkolwiek ważną Radę Europejską nigdy nie mówiła tego, co gadała w Polsce. Reparacje są dobrym przykładem - mocni w gębie w Polsce, cisza za granicą" - podkreślił Petru.
"Z reparacjami będzie tak samo jak z wrakiem Tupolewa – będą dużo gadali, i nic nie robili" - ocenił polityk. Według niego powodem wprowadzenia tego tematu do dyskusji w kraju są "wyłącznie potrzeby wewnętrzne, przygotowanie gruntu na wielkie porażki" międzynarodowe".
"Nie ma sensu podnosić spraw, które są przegrane, bo to jest głupota. Po pierwsze czas, po drugie niepoważne, a można w tym momencie negocjować lepszy budżet europejski" – powiedział Petru pytany, czy nie warto wcale podnosić tej sprawy - reparacji wojennych od Niemiec.(PAP)
ago/ par/