Z udziałem przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, w czwartek, 30 sierpnia przed bramą główną stoczni szczecińskiej, odbędą się obchody 32. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. W uroczystościach, które rozpoczną się w czwartek w południe, na pl. Ofiar Grudnia '70 wezmą udział delegacje związkowe z całego kraju, tradycyjnie zostanie też odmówiona modlitwa Anioł Pański, a przed tablicą upamiętniającą ofiary Grudnia zostaną zapalone znicze i złożone kwiaty.
Obchodom będzie towarzyszyć wystawa IPN „Szczeciński Sierpień 1980”, która prezentuje dorobek wydawniczy oraz działania edukacyjne szczecińskiego oddziału IPN na temat Solidarności.
W miejscowej siedzibie Instytutu zaplanowano również panel dyskusyjny nt. „Solidarnościowa tożsamość Szczecina”.
Wieczorem tego dnia w szczecińskiej archikatedrze odbędzie się msza święta w intencji ludzi pracy pod przewodnictwem abp. Andrzeja Dzięgi.
Zaproszenia od zachodniopomorskich związkowców do udziału w uroczystościach otrzymał ze strony rządowej jedynie wiceminister skarbu Rafał Baniak. Związkowcy skierowali też zaproszenie do wicemarszałka Sejmu Cezarego Grabarczyka.
Przedstawiciele "S" liczą, że z Baniakiem będą mogli porozmawiać o przyszłości stoczni remontowych w Świnoujściu i Szczecinie. Jeśli chodzi o Grabarczyka, to działacze "S" podkreślają, że m.in. dzięki jego staraniom jako ministra infrastruktury, ma zostać dokończona budowa ekspresowej drogi S3, która przebiega przez Pomorze Zachodnie.
Szef zachodniopomorskiej "S" Mieczysław Jurek powiedział PAP, że przyjazd na szczecińskie uroczystości potwierdził do tej pory jedynie wiceminister Baniak.
Pytany o zaproszenia dla innych przedstawicieli rządu, Jurek powiedział: "nie wyobrażam sobie, by do Szczecina przyjechał premier Donald Tusk. Dopóki nie ma jasnej deklaracji o odtworzeniu w tym mieście upadłego przemysłu stoczniowego, z tej ekipy rządowej nie będzie nikt zapraszany na takie uroczystości. Podczas takich uroczystości powinny być obecne osoby przyjazne regionowi, a nie wrogowie".
"To zbyt poważne święto, wspomnienie początku demokracji w powojennej Polsce. Zapraszamy poważnych ludzi i takich, którym możemy podziękować, którzy dobrze życzą naszemu regionowi" - zaznaczył.
Jurek potwierdził, że w Szczecinie swoje wystąpienie ma wygłosić przewodniczący Duda. "Oczekuję pewnego podsumowania, dotyczącego m.in. wieku emerytalnego, działań związku związanych z umowami śmieciowymi" - powiedział.
Marek Lewandowski, rzecznik prasowy "S" powiedział PAP, że szef "S" przygotowuje programowe wystąpienie, które ma odnosić się do przewidzianego na jesień tzw. drugiego expose premiera Donalda Tuska, na 16 września. Ma je wygłosić na Jasnej Górze w Częstochowie podczas XXX Pielgrzymki Ludzi Pracy.
18 sierpnia 1980 roku powstał w Szczecinie Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, na czele którego stanął Marian Jurczyk, uczestnik strajków przełomu lat 1970-71. W mieście i województwie podczas 13 sierpniowych dni strajkowało ok. 200 zakładów. MKS sformułował 36 postulatów. Ich idea została zawarta w porozumieniu, którego sygnatariuszem ze strony MKS był m.in. Jurczyk. Stronę rządową reprezentował ówczesny wicepremier Kazimierz Barcikowski. Porozumienie podpisano 30 sierpnia, dzień wcześniej niż w Gdańsku. (PAP)
epr/ son/