Trzeba pamiętać o tym jakie Lech Wałęsa miał zasługi dla Polski; pamiętajmy Lecha Wałęsę jako tego, który przeskoczył płot i pomógł nam obalić komunizm - mówił we wtorek szef Nowoczesnej Ryszard Petru.
We wtorek w warszawskiej siedzibie IPN zaprezentowano opinię biegłych ws. dokumentów teczki personalnej i teczki pracy TW "Bolek". Opinię "z zakresu badania pisma ręcznego" przygotował Instytut Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie.
Szef pionu śledczego IPN Andrzej Pozorski powiedział, że wynika z niej, iż zobowiązanie do współpracy z SB i pokwitowania odbioru pieniędzy podpisał Lech Wałęsa. Prezes IPN Jarosław Szarek powiedział, że sprawa podjęcia współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa wydaje się bezdyskusyjna.
Na wtorkowej konferencji prasowej Petru powiedział m.in. że prezes PiS Jarosław Kaczyński doskonale znał przeszłość Wałęsy, gdy na początku lat 90-tych zostawał szefem jego prezydenckiej kancelarii. "Jemu wtedy to nie przeszkadzało" - stwierdził Petru.
"Większość z nas miała to szczęście, że nie musiała żyć w tamtych czasach i nie musiała zderzać sie z ubecją" - mówił Petru.
Jak dodał, w tamtych czasach wiele osób było przymuszanych do podpisania czegoś, czego później żałowali. "Trzeba oceniać całość" - podkreślił szef Nowoczesnej. "Najmniej ryzykowali ci, którzy siedzieli w domach, albo spali do południa" - ironizował.
"Trzeba pamiętać o tym jakie Lech Wałęsa miał zasługi dla Polski. Pamiętajmy Lecha Wałęsę jako tego, który przeskoczył płot i pomógł nam obalić komunizm" - powiedział Petru. (PAP)
rbk/ mce/ mok/