Oświęcimianie zapalali w niedzielę znicze pod Ścianą Straceń na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. 71 lat temu w Święto Niepodległości Polski Niemcy po raz pierwszy przeprowadzili egzekucję w tym miejscu. Rozstrzelali 151 osób, głównie Polaków. Podczas istnienia obozu naziści zastrzelili przed Ścianą Straceń co najmniej kilka tysięcy osób. W zdecydowanej większości byli to Polacy. Egzekucje przeprowadzali w tym miejscu prawie do końca 1943 roku. W lutym 1944 roku Ściana Straceń została rozebrana.
Z kolei w Żywcu z okazji Święta Niepodległości w konkatedrze odprawiono mszę świętą w intencji ojczyzny. Rzecznik żywieckiego magistratu Tomasz Terteka przypomniał, że w mieście niepodległość przyszła już na przełomie października i listopada 1918 r. 30 października na sygnał z Krakowa grupa mieszczan rozbroiła magistrackich wartowników. Następnego dnia na rynku zebrała się duża grupa żywczan gotowych do walki. Po negocjacjach dowódcy wojsk austriackich złożyli broń. Żołnierze, głównie Rumuni i Węgrzy, otrzymali żołd i opuścili miasto.
W Cieszynie rocznicę odzyskania niepodległości świętowali wspólnie mieszkańcy różnych wyznań. W luterańskim kościele Jezusowym w Cieszynie odprawiono nabożeństwo ekumeniczne, podczas którego uczestnicy modlili się za ojczyznę. Samorządowcy i mieszkańcy złożyli także kwiaty pod pomnikami Niepodległości oraz Legionistów, a także przed tablicą upamiętniającą powołanie Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego. Mieszkańcy świętowali na pikniku patriotycznym.
Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego zawiązała się 19 października 1918 roku. 11 dni później proklamowała przynależność Ziemi Cieszyńskiej do państwa polskiego i przejęcie w jego imieniu władzy nad Księstwem Cieszyńskim. Na jej czele stanęli katolicki ksiądz Józef Londzin, Jan Michejda i socjalista Tadeusz Reger. (PAP)
szf/ son/