W Białymstoku rozpoczęły się w czwartek obchody związane z XV Międzynarodowym Marszem Żywej Pamięci Polskiego Sybiru. Otwarto wystawę na 15-lecie tej inicjatywy, wieczorem na stadionie miejskim odbędzie się koncert zespołów Lao Che i Kult.
Marsz, który jest inicjatywą Związku Sybiraków, to patriotyczno-religijna uroczystość upamiętniająca wywiezionych na Wschód, zwłaszcza tych, którzy z zesłania nie wrócili. Organizowany jest przy wsparciu władz Białegostoku.
Rokrocznie przyjeżdżają wtedy do tego miasta Sybiracy z kraju i zza granicy oraz młodzież, w tym uczniowie szkół noszących imię Związku Sybiraków; w sumie w obchodach bierze udział po kilkanaście tysięcy osób.
Hasło tegorocznego marszu, to "Koniec wojny, 1945-1989 nowe zniewolenie". Głównym punktem obchodów będzie piątkowy przemarsz ulicami Białegostoku, kończący się przy Grobie Nieznanego Sybiraka - jedynym w kraju takim pomniku.
Zbudowano go pod koniec lat 90. ub. wieku. Jego najważniejszą częścią jest kilkumetrowy krzyż, przy którym są złożone urny z prochami nieznanych osób, które zginęły na terenie b. ZSRR. Na murze wokół pomnika są tablice poświęcone osobom ważnym dla środowiska sybirackiego.
W czwartek, oprócz wystaw - jednej poświęconej 15-leciu marszu i drugiej, związanej z tematem jego tegorocznej edycji - zorganizowany został koncert na miejskim stadionie. Sprzedane zostały wszystkie bilety, obejrzy go 5 tys. osób.
"To trochę inna platforma przekazu, trafiająca do młodych i najmłodszych, ale myślę że to koncert ważny nie tylko dla młodych, ale także dziadków i ojców młodego pokolenia, które te dwa zespoły na pewno zna i słucha" - podkreśliła dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury Grażyna Dworakowska.
Wyjaśniając wybór wykonawców zwróciła uwagę na teksty utworów zespołów Lao Che i Kult. Jak to ujęła - "głęboko poruszające, często kontestujące, dbające o słowo polskie".
W ciągu kilku lat w Białymstoku ma powstać Muzeum Pamięci Sybiru. Ma być usytuowane w jednym ze starych powojskowych magazynów przy ulicy Węglowej. Będzie placówką ogólnopolską zajmującą się tematyką wywózek Polaków na Wschód.
Trwa przygotowanie koncepcji historycznej obiektu, w której będą wykorzystane zarówno zbierane pamiątki Sybiraków, jak i ich osobiste historie. Według dyrektora Muzeum Wojska w Białymstoku Roberta Sadowskiego, do końca lipca 2016 roku powinien być gotowy komplet dokumentacji całego muzeum.
Trwają poszukiwania przez władze Białegostoku źródeł finansowania tej inwestycji. (PAP)
rof/ par/