Złożeniem wieńców na cmentarzu Farkasréti w Budapeszcie uczczono w niedzielę pamięć Węgrów, którzy pomagali Polakom podczas II wojny światowej. Uroczystość zorganizowało Stowarzyszenie Kulturalne im. Józefa Bema w 80. rocznicę wybuchu wojny.
Zgodnie z wieloletnią tradycją złożono kwiaty przy grobach Jozsefa Antalla seniora oraz płk. Zoltana Balo. Antall senior był pełnomocnikiem rządu Królestwa Węgier ds. uchodźców wojennych. Szczególną troską otoczył kilka tysięcy polskich dzieci i młodzież, tworząc dla nich szkoły, w tym liceum i gimnazjum w miejscowości Balatonboglar. Jest ojcem pierwszego demokratycznie wybranego premiera Węgier, również Jozsefa.
Zoltan Balo kierował zaś 21. departamentem Ministerstwa Obrony odpowiadającym za polskich żołnierzy internowanych na Węgrzech. Dzięki jego postawie wielu polskich żołnierzy mogło dostać się na Zachód. Na Węgry przybyło po wybuchu II wojny światowej ponad 100 tys. polskich uchodźców, przed którymi ówczesny premier Pal Teleki otworzył granice.
Ambasador Jerzy Snopek podkreślił w rozmowie z PAP, że w tym roku po raz pierwszy odbyła się też uroczystość przy grobie trzeciego bohatera wojennego, Loranda Utassyego, który był następcą Balo na czele 21. departamentu.
„Kiedy niemieckie władze nazistowskie zdemaskowały płk. Balo i zażądały jego dymisji,(…) Utassy w takim samym stopniu jak Balo wspierał polskich uchodźców i pomagał w przejściu dalej do oddziałów polskich na Zachód” – podkreślił Snopek, przypominając, że Utassy został niedawno uhonorowany przez prezydenta Andrzeja Dudę odznaczeniem Virtus et Fraternitas!.
W uroczystości na cmentarzu Farkasreti wzięli udział m.in. polscy dyplomaci, w tym attache wojskowy Tomasz Trzciński i dyrektorka Instytutu Polskiego na Węgrzech Joanna Urbańska, oraz przedstawiciele węgierskiej Polonii, w tym szefowa Stowarzyszenia im. Bema Korinna Wesolowski i przewodnicząca Ogólnokrajowego Samorządu Polskiego na Węgrzech Małgorzata Soboltyńska.
Ze strony władz węgierskich na uroczystościach głos zabrał sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Szilard Nemeth, który przy grobie Balo przypomniał zasługi Węgrów wobec Polaków podczas II wojny światowej.
„Uważam, że naród polski i węgierski łączy nie tylko splatająca się w toku wieków przeszłość, ale także przyszłość, gdyż ta solidarność i przyjaźń nie straciła obecnie na znaczeniu i również dziś daje siłę obu narodom” – zaznaczył sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Szilard Nemeth, wyrażając przekonanie, że w Europie sojusz polsko-węgierski będzie miał coraz większe znaczenie.
„Uważam, że naród polski i węgierski łączy nie tylko splatająca się w toku wieków przeszłość, ale także przyszłość, gdyż ta solidarność i przyjaźń nie straciła obecnie na znaczeniu i również dziś daje siłę obu narodom” – zaznaczył Nemeth, wyrażając przekonanie, że w Europie sojusz polsko-węgierski będzie miał coraz większe znaczenie.
Na uroczystości obecni byli również potomkowie Antalla seniora oraz Zoltana Balo. Tradycyjnie w obchodach wzięli też udział członkowie Stowarzyszenia Grupy Rekonstrukcji Historycznej Legionu Wysockiego. Odtworzono hymny obu państw, złożono wieńce i odmówiono modlitwę.
Uroczystość przy grobach Węgrów pomagających Polakom na cmentarzu Farkasreti organizowana jest co roku 1 września, w rocznicę wybuchu II wojny światowej.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ kar/