Różnokolorowe kafelki sygnowane gwiazdą Dawida, którymi Niemcy wyłożyli komory gazowe w obozie zagłady w Treblince, odnalazła grupa brytyjskich archeologów - poinformował PAP kierownik muzeum w Treblince Edward Kopówka.
"Podejrzewamy, że kafelki zostały wykonane przez firmę żydowską, co jest dowodem na to, że Niemcy budując obóz zagłady starali się wykorzystać przedsiębiorstwa żydowskie i ściągali materiały z getta warszawskiego czy okolicznych gmin żydowskich. Kafelki pochodziły prawdopodobnie z Siematycz, ale nie zostało to jeszcze potwierdzone" - powiedział kierownik muzeum. Kafelki są sygnowane gwiazdą Dawida.
Badania prowadzi brytyjska grupa badaczy pod kierunkiem archeolog sądowej dr Caroline Sturdy Colls ze Staffordshire University, która wcześniej pracowała m.in. przy ekshumacji ofiar czystek etnicznych w b. Jugosławii. Poszukiwania są prowadzone z inicjatywy badaczki, która finanse na ich prowadzenie pozyskuje z grantów.
W Treblince Niemcy założyli dwa obozy - zagłady i karny obóz pracy. Archeolodzy badają oba kompleksy.
W obozie zagłady, który powstał późną wiosną 1942 r., zginęły setki tysięcy Żydów z Warszawy i okolic, z regionu radomskiego i lubelskiego, z okolic Białegostoku, a także ze Słowacji, Grecji i Macedonii. Liczbę ofiar szacuje się na blisko 900 tys. 2 sierpnia 1943 r. w obozie wybuchł zbrojny bunt, po którego stłumieniu naziści rozpoczęli kampanię niszczenia dowodów zbrodniczej działalności. Część pozostałych po buncie więźniów Niemcy wykorzystali do likwidacji obozu i zacierania śladów zbrodni. Treblinkę zamknięto, większość zabudowy zniszczono, a teren zaorano.
Poszukiwania archeologiczne na terenie b. obozu zagłady - Treblinki II - są prowadzone pod nadzorem rabinatu. W religii żydowskiej ekshumacja zwłok ze względu na szacunek dla zmarłego jest zakazana. "Ziemia nie jest naruszana w miejscach masowych mogił, natomiast jeżeli podczas prac zostaną znalezione ludzkie szczątki, są zbierane i z powrotem zakopywane przez osobę z Gminy Wyznaniowej Żydowskiej" - tłumaczył Kopówka.
Za pomocą zdjęć lotniczych archeologom udało się także ustalić dokładnie teren obozu i poszerzyć znacznie jego granice.
Na terenie obozu pracy - Treblince I - archeolodzy odkryli z kolei masowe mogiły oraz znaleźli pocisk. "Mamy teraz dowód na to, jakim rodzajem broni Niemcy rozstrzeliwali więźniów obozu pracy" - powiedział Kopówka.
Karny obóz pracy powstał wcześniej - latem 1941 r. tuż po ataku Niemiec na Związek Radziecki. Więźniami byli głównie Polacy. (PAP)
mce/ ls/