Chcemy, aby wolna Polska czciła bohaterów, których komuniści brutalnie mordowali – powiedział w czwartek wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, odnosząc się do niedawnej decyzji radnych Żyrardowa o zmianie ul. Augusta Emila Fieldorfa „Nila” na Jedności Robotniczej.
Decyzja ta wywołała liczne kontrowersje. Prezydent Żyrardowa zwrócił się do wojewody mazowieckiego z prośbą o analizę i weryfikację zasadności uchwały radnych. Poinformował, że nie wykonał uchwały radnych. W czwartek poseł PiS Maciej Małecki podał na Twitterze, że w efekcie rozmów z samorządowcami generał "Nil" dalej będzie patronem ulicy w Żyrardowie.
"Jesteśmy osobami z młodego pokolenia; jako osoby, które wychowały się w wolnej Polsce chcemy, aby wolna Polska czciła bohaterów, których komuniści brutalnie mordowali, których chcieli skreślić z kart historii - powiedział Kaleta podczas konferencji prasowej dot. akcji "Ocalić Bohaterów", która jest odpowiedzią na decyzję radnych o zmianie nazwy ul gen. "Nila".
Według niego, istotnym elementem funkcjonowania tak ważnego dla wszystkich Polaków Muzeum Żołnierzy Wyklętych są kwestie edukacyjne. "Ciągle musimy wykonać wiele pracy, by przypominać i zaprezentować, niektórym po raz pierwszy, informacje o kryształowym życiorysie bohaterów takich jak gen. +Nil+" - mówił.
Wyraził radość, że akcja "Ocalić Bohaterów" przynosi pierwsze efekty. "Pan prezydent Żyrardowa zwrócił się do dyrektora Muzeum Jacka Pawłowicza z prośbą o podjęcie współpracy edukacyjnej, więc jest odzew na naszą akcję" - poinformował. Wyraził nadzieję, że "sprawa, która poruszyła znaczną część opinii publicznej w Polsce, być może zostanie odwrócona".
Kaleta powiedział, że zaprasza prezydenta Żyrardowa, jak i radnych do Muzeum Żołnierzy Wyklętych na Rakowieckiej w Warszawie. "Pokażemy okoliczności walki o wolną Polskę i też tą symbolikę, aby zrozumieć, że są to ważne sprawy, pryncypia wartości w wolnej Polsce, by bohaterowie byli na takim miejscu w jakim nie chcieli go widzieć komuniści. Aby zwycięstwo duchowe, moralne całego naszego narodu, który pragnął wolności i wreszcie może się nią cieszyć, było pełne i symboliczne - dodał.
Poseł-elekt Jacek Ozdoba (Zjednoczona Prawica) powiedział, że na najbliższej sesji rady miasta przekazana zostanie "do wszystkich radnych, prezydenta i zastępców, broszurka informacyjna (...) kim był gen. Fieldorf "Nil". "Oprócz tego rozpoczynamy cykl spotkań edukacyjnych. 16 listopada odbędzie się pierwsze takie spotkanie w Żyrardowie, kolejne spotkania odbędą się m.in. w powiecie przasnyskim, ciechanowskim" - poinformował.
Dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Jacek Pawłowicz powiedział, że dwa dni temu skierował do przewodniczącego Rady Miasta Żyrardowa pismo z zaproszeniem do zwiedzenia muzeum. "Postaramy się, aby każdy mieszkaniec ulicy Fieldorfa otrzymał broszurę o +Nilu+, żeby w każdej szkole żyrardowskiej odbyła się lekcja poświęcona generałowi" - mówił. Poinformował również, że rozpocznie się cykl edukacyjnych spotkań pod nazwą "Spotkania z historią najnowszą" w Żyrardowie, gdzie historycy z Muzeum Żołnierzy Wyklętych i IPN będą opowiadać o najnowszej historii.
Prezydent Żyrardowa Lucjan Chrzanowski w liście do dyrektora Pawłowicza, udostępnionym PAP, zwrócił się z prośbą o współpracę i wsparcie mające na celu wzmocnienie w świadomości mieszkańców Żyrardowa zasług gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila", "żołnierza niezłomnego, którego wizerunek został osłabiony na skutek kontrowersji wywołanych decyzją Rady Miasta w sprawie przywrócenia jednej z ulic nazwy Jedności Robotniczej".
Podkreślił, że w chwili obecnej gen. Fieldorf "Nil" nadal jest patronem ulicy Żyrardowa. "Zwróciłem się bowiem do Wojewody Mazowieckiego, jako organu nadzorczego z prośbą o analizę podjętej przez Radę Miasta uchwały pod względem formalno-prawnym, gdyż budzi ona moje wątpliwości w tym zakresie" - poinformował.
"Nie wykonałem tej uchwały, licząc na to, że pamięć bohatera gen. Augusta Emila Fieldorfa +Nila+ zostanie już na stałe w tym miejscu, gdzie jest obecnie" - napisał. Zdaniem Pawłowicza rozwiązanie tego problemu w tak szybkim czasie to ewenement.
28 października Rada Miasta głosami Platformy Obywatelskiej i radnych niezależnych podjęła uchwałę o zmianie nazwy ul. Fieldorfa "Nila" na Jedności Robotniczej. Treść uchwały wzbudziła duży sprzeciw części mieszkańców, samorządowców i opinii publicznej. Radni Żyrardowa z klubu PiS zapowiedzieli, że nie zrezygnują z dotychczasowego patrona ulicy. Zadeklarowali też, ze przywrócą ulicy imię gen. Fieldorfa "Nila".
W czwartek w poseł Małecki poinformował na Twitterze, że w związku osiągniętym porozumieniem generał dalej będzie patronem ulicy. "Dobra wiadomość z #Żyrardów Mamy deklarację, że ul. Gen. #Fieldorf zostaje w Żyrardowie. To efekt konkretnych rozmów z samorządowcami zakończonych dobrym spotkaniem z prezydentem Miasta, przewodniczącym Rady Miasta i Jackiem Pawłowiczem dyr. Muzeum Żołnierzy Wyklętych" - napisał na Twitterze poseł PiS. (PAP)
autor: Olga Łozińska
oloz/ itm/