Akcję zapalania zniczy na terenie Wielkopolski w miejscach śmierci Polaków w czasie II wojny światowej organizuje po raz trzeci Radio Merkury Poznań i poznańskie Biuro Edukacji Publicznej IPN. "Znicze pamięci" zapłoną w niedzielę w południe.
Akcja społeczna "Zapal znicz pamięci" ma być wyrazem pamięci o ofiarach wojny na ziemiach polskich oraz o historii terroru i okupacji hitlerowskiej w regionie.
Dzień akcji nawiązuje do rocznic 20, 21 i 23 października 1939 roku, kiedy to w czternastu miastach Wielkopolski, w publicznych egzekucjach, zamordowano prawie 300 osób. Egzekucje te były częścią hitlerowskiej operacji "Tannenberg", której celem była likwidacja polskiej inteligencji.
Dzień akcji nawiązuje do rocznic 20, 21 i 23 października 1939 roku, kiedy to w czternastu miastach Wielkopolski, w publicznych egzekucjach, zamordowano prawie 300 osób. Egzekucje te były częścią hitlerowskiej operacji "Tannenberg", której celem była likwidacja polskiej inteligencji.
„Zapalając znicze w wielkopolskich miejscach egzekucji i pamięci narodowej przypominamy sobie i innym, że warunki okupacji niemieckiej w latach 1939-45 na terenie Warthegau były znacznie gorsze niż w Generalnym Gubernatorstwie, że ludzie ginęli tu tylko za to, że byli Polakami, patriotami, społecznikami, częścią elity kraju” – powiedziała PAP inicjatorka akcji Anna Gruszecka z Radia Merkury.
Patronem akcji jest marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak, który tego dnia zapali znicz na rynku w Kościanie (wielkopolskie), w miejscu gdzie według danych IPN i organizatorów akcji od 14 września do 7 listopada 1939 roku stracono 72 osoby.
Według marszałka Woźniak, pamięć o pomordowanych Polakach „To kolejna cegiełka w budowaniu tożsamości Wielkopolan".
Lista miejsc kaźni Wielkopolan, przygotowana we współpracy z IPN, znajduje się na stronie internetowej Radia Merkury; na tę stronę zapalający znicze proszeni są o nadsyłanie zdjęć dokumentujących akcje.
Miejscami eksterminacji polskiej inteligencji i patriotów były m.in. Śrem, Kórnik, Mosina, Gostyń, Kościan, Leszno i Konin. Na listach osób przeznaczonych do zamordowania znaleźli się księża, politycy, pedagodzy, ludzie kultury, nauki i sztuki, przedsiębiorcy, a także powstańcy wielkopolscy i śląscy oraz działacze społeczni.(PAP)
kpr/ abe/