Władze miasta i województwa uczciły Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" składając w piątek w Opolu wieńce i wiązanki kwiatów pod pomnikiem Żołnierzy Podziemia Antykomunistycznego. Wieczorem z tej okazji odbył się w Opolu marsz środowisk prawicowych.
W marszu, który przeszedł przez centrum Opola z ul. Baldego na Pl. Wolności pod pomnik Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia wzięło udział ok. 200 osób. Zorganizowały go opolskie środowiska prawicowe: m.in. brygada ONR, klub Gazety Polskiej, Liga Obrony Suwerenności, Opolskie Stowarzyszenie Pamięci Narodowej. Obecni byli także kibice klubu sportowego Odra Opole. Uczestnicy marszu na początku odśpiewali hymn, a kibice odpalili czerwone race. Wysłuchali też patriotycznych piosenek i wznosili okrzyki: „Cześć i chwała bohaterom”.
"Żołnierze Wyklęci to ostatni świadomi przedstawiciele wspólnoty, jakich ukształtowała II RP. Pamięć o nich jest elementem budowy społeczeństwa obywatelskiego i narodu” – mówił Tomasz Greniach z opolskiego ONR.
Wcześniej Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" uczciły też władze miasta i województwa, a także m.in. środowiska kombatanckie i harcerze. Pod pomnikiem Żołnierzy Podziemia Antykomunistycznego w Opolu złożono wieńce i wiązanki kwiatów. Odbył się również Apel Pamięci i oddano salwę honorową.
Naczelnik opolskiej delegatury IPN prof. Krzysztof Kawalec przypomniał postać Józefa Franczaka – ostatniego żołnierza wyklętego, który ukrywał się w lasach aż do października 1963 r.
„W tym roku atmosfera tego święta jest wyjątkowa. Ma to związek z pracami prowadzonymi przez IPN, dotyczącymi poszukiwania miejsc pochówku ofiar systemu komunistycznego. Prowadzona jest także identyfikacja tych szczątków, które udało się odnaleźć” – mówił Kawalec.
Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" obchodzono również w Nysie, gdzie przedstawiciele władz samorządowych oraz mieszkańcy złożyli kwiaty i zapalili znicze pod Pomnikiem Patriotom Polskim oraz w Brzegu, gdzie odbyła się msza w Kościele św. Mikołaja.(PAP)
man/ abe/