Podczas środowych obchodów Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu prezydent Włoch Sergio Mattarella powiedział, że nie można też obecnie lekceważyć „aberracyjnych teorii, nienawiści, fanatyzmu”, które prowadzą do rozlewu krwi na świecie.
W przemówieniu wygłoszonym w Pałacu Prezydenckim na rzymskim Kwirynale Mattarella podkreślił, że „Auschwitz przypomina o tym, do jakich potworności zdolny jest człowiek”.
„Wspomnienie Auschwitz, z jego zasiekami, komorami gazowymi, barakami, piecami krematoriów nigdy nas nie opuści” - dodał.
Włoski prezydent zauważył, że w internecie szerzą się “śmiercionośne rodzaje rasizmu, dyskryminacji, nietolerancji”, a antysemityzm nie został osłabiony.
Wyraził opinię, że powstanie Unii Europejskiej stanowiło polityczną odpowiedź na Holokaust. „Świadomość ludobójstwa była jednym z fundamentalnych motorów procesu jednoczenia między demokratycznymi państwami” - mówił Mattarella. Jego zdaniem powrót nacjonalizmów w Europie „nie uchroni przed nowymi zasadzkami”.
„Iluzją jest wznoszenie murów i poszukiwanie w krajach narodowych rzekomo utraconej suwerenności” - ocenił szef włoskiego państwa. Przestrzegał, że nacjonalizm rozbudza obojętność, rosnącą rywalizację, konfrontację, wrogość. Za alarmujące uznał ryzyko, że groźba ta zostanie zlekceważona „w zbiorowej świadomości i w programach niektórych rządów”.
„To niebezpieczne manowce, które widzieliśmy w XX wieku i którym oświeceni mężowie stanu przeciwstawili się poprzez integrację europejską” - powiedział prezydent.
Decyzję o ustanowieniu rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau obchodzonym w całych Włoszech Dniem Pamięci o Ofiarach podjął parlament w Rzymie w 2000 roku.
W szkołach wszystkich szczebli odbywają się specjalne lekcje na temat Holokaustu. Od ponad 20 lat każdego roku licealiści z całego kraju udają się w Podróż Pamięci na teren obozu Auschwitz i do Krakowa. Towarzyszą im ocaleni z Zagłady. Zarówno oni, jak i uczniowie, którzy powrócili niedawno z Polski, wzięli udział w ceremonii w Pałacu Prezydenckim.
Na terenie historycznego getta w Rzymie ambasador RP we Włoszech Tomasz Orłowski złożył w obecności głównego rabina miasta Riccardo Di Segni wieniec przed tablicą upamiętniającą ponad tysiąc Żydów, wywiezionych do Auschwitz po hitlerowskiej łapance 16 października 1943 roku.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ lm/ kar/